Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 05.11.2010

Indonezja: kolejny wybuch wulkanu

122 osoby zginęły w rezultacie erupcji wulkanu Merapi na indonezyjskiej wyspie Jawa.
Erupcja wulkanu MerapiErupcja wulkanu Merapifot. PAP

"Obawiamy się, że liczba zabitych jeszcze wzrośnie, bo mówi się, że w strefie dotkniętej katastrofą znajdują się kolejne pogrzebane ciała" - powiedział rzecznik szpitala w pobliskim mieście Jogyakarta, leżącym w odległości ok. 25 km od wulkanu.

Wbrew przewidywaniom ekspertów, którzy sądzili, że po serii erupcji ciśnienie w kraterze Merapi opadnie, wybuchy przybierają na sile. W środę Merapi wyrzucił na wysokość 6 km ogromną chmurę sadzy, która pokryła tereny w promieniu 250 km.

Ogniste lawiny

W czwartek z Merapi zaczęły wydobywać się tzw. lawiny piroklastyczne - złożone z gorących gazów wulkanicznych, popiołu i fragmentów skalnych - które spływają zboczem wulkanu z prędkością dochodzącą do 100 km na godzinę, paląc wszystko na swej drodze.

Władze postanowiły zwiększyć strefę zagrożenia, z której ewakuowani są okoliczni mieszkańcy; teraz rozciąga się ona w promieniu 20 km od krateru. Ponad 100 tys. osób przebywa w tymczasowych obozach w pobliżu miasta Jogyakarta.

Do erupcji Merapi dochodzi średnio co cztery lata. Ostatni wybuch nastąpił w czerwcu 2006 roku, a w jego następstwie zginęły dwie osoby. Z kolei w wyniku wybuchu w 1994 roku śmierć poniosło 60 osób, a w 1930 roku - 1400 ludzi.

Mount Merapi - co po indonezyjsku znaczy "Góra Ognia" - to jeden z najaktywniejszych na świecie wulkanów. Zlokalizowany jest w gęsto zaludnionej części wyspy jawa. Wulkanolodzy ostrzegają, że w najbliższych tygodniach mogą nastąpić kolejne erupcje.

kh