IAR
Tomasz Owsiński
05.11.2010
Policjanci szczuli psami romskie dzieci
Na Słowacji rozpoczął się proces dziewięciu policjantów, którzy w marcu ubiegłego roku, podczas przesłuchania na posterunku w Koszycach, brutalnie pobili sześciu nieletnich Romów.Oskarżeni nie przyznają się do winy.
fot. wikipedia
Patrol policji zatrzymał grupę romskich dzieci w wieku od 10 do 14 lat wkrótce po tym, jak małoletni Romowie wyrwali w centrum handlowym torebkę 66-letniej emerytce i usiłowali uciec z niewielką sumą pieniędzy. Po doprowadzeniu na komisariat chłopcy musieli rozebrać się do naga i wzajemnie bić. Dzieci poszczuto też psami. Jednego z chłopców funkcjonariusze trzymali za nogi, głową do dołu i żądali, aby przyznał się do winy.
Jeden z policjantów nagrał to na telefonie komórkowym. Sprawę ujawnił opiniotwórczy dziennik "SME". Incydent wywołał oburzenie opinii publicznej.
Szef Romskiej Inicjatywy Słowacji Aleksander Patkolo skupiającej ponad 30 organizacji ponad 300-tysięcznej mniejszości narodowej zażądał "uczciwego i publicznego śledztwa". Prokurator Vanda Durbakova domaga się odszkodowania dla każdej z ofiar w wysokości 30 tysięcy euro. Obrońca Ivan Vanko uważa jednak, że nagranie wideo nie jest materiałem obciążającym.
to