Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 07.11.2010

Powrót do domu po wybuchach gazu

Mieszkańcy bloku w Dąbrowie Górniczej, gdzie tej nocy doszło do wybuchu, mogą wracać do swoich mieszkań - orzekł nadzór budowlany.
fot. arch.fot. arch.Glow Images/East News

Dwa wybuchy miały miejsce przed przyjazdem strażaków, a dwa kolejne już podczas akcji ratowniczej. Była godzina 1 w nocy. W mieszkaniu na trzecim piętrze zginął 80-letni mężczyzna, który butlami dogrzewał lokal. Na skutek wybuchu, a następnie pożaru 12 rodzin musiało opuścić swoje mieszkania, niektóre z nich zostały zalane wodą podczas akcji ratowniczej straży pożarnej. Urząd Miasta zapewnił poszkodowanym rodzinom nocleg i pożywienie.

Po południu nadzór budowlany zezwolił na powrót do mieszkań. Nie wszyscy mieszkańcy bloku zdecydowali się na powrót do mieszkań, niektórzy pozostali u rodzin i w lokalach zastępczych. - Lokale są bardzo pozalewane - przyznał Marcin Bazylak, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

Brygadier Piotr Remesz - zastępca komendanta miejskiego straży pożarnej w Dąbrowie Górniczej - jest zdania, że właściciel wykazał się co najmniej "brakiem zdrowego rozsądku", bo w mieszkaniu nie powinno być czterech butli z gazem. Najprawdopodobniej mężczyzna w ten sposób dogrzewał mieszkanie.

W poniedziałek nadzór budowlany oficjalnie poinformuje o szkodach i stanie budynku.

sm