Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Katarzyna Pyssa 24.05.2021

Zatrzymanie samolotu w Mińsku. Wizz Air nadkłada drogi i omija białoruską przestrzeń powietrzną

Samoloty linii Wizz Air latające z Kijowa do Tallina omijają przestrzeń powietrzną Białorusi. Podobną praktykę wprowadziły łotewskie linie Air Baltic. Ma to związek z wymuszeniem lądowania w Mińsku maszyny, która leciała z Aten do Wilna. Celem tych działań było aresztowanie przez białoruskie władze opozycyjnego działacza Ramana Pratasiewicza.

Z danych systemu monitoringu lotów Flightradar wynika, że samolot z Kijowa do Tallina zmienił dotychczasową trasę i ominął terytorium Białorusi kierując się do polskiej przestrzeni powietrznej. Zmiana wydłużyła trasę lotu o 30 procent.

Węgierskie linie Wizzair potwierdziły, że jej samoloty będą omijać przestrzeń powietrzną Białorusi.

Wcześniej na działania linii Air Baltic zwrócił uwagę Carl Bildt z Europejskiej Rady Stosunków Międzynarodowych. Szwedzki polityk opublikował na Twitterze mapę ruchu lotniczego i zauważył, że samoloty Air Baltic - łotewskiej linii lotniczej - zaczęły wybierać trasy, omijające przestrzeń nad Białorusią.

protasiewicz 1200 twit.jpg
W Mińsku aresztowano dziennikarza Romana Protasiewicza. Samolot, którym leciał został zmuszony do lądowania

Białoruskie władze wymusiły lądowanie samolotu Ryanair lecącego z Aten do Wilna. W Mińsku aresztowano blogera Ramana Pratasiewicza, współzałożyciela kanału NEXTA, który białoruskie władze uznają za ekstremistyczny.

Wspólne zalecenie UE?

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy zwróciło się do państw UE z propozycją omówienia niedzielnego incydentu na poniedziałkowym szczycie Rady Europejskiej.

Litewskie władze zwróciły się także do państw członkowskich z wnioskiem o rozważenie wydania wspólnego zalecenia UE w sprawie unikania białoruskiej przestrzeni powietrznej.

Litwa oczekuje wspólnego oświadczenia UE i uznania incydentu za naruszenie zasad Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO), a także zwieszenia członkostwa Białorusi w ICAO.

Szef litewskiej dyplomacji Gabrielius Landsbergis rozmawiał na ten temat z wiceszefem KE Josepem Borrellem, wysokim przedstawicielem Unii ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.

rp.pl/Twitter/kp/fc