"Ta operacja została przeprowadzona w sposób przemyślany". Ojciec Ramana Pratasiewicza o aresztowaniu syna
Wczoraj białoruskie służby zmusiły samolot lecący na trasie Ateny - Wilno do lądowania w Mińsku, aby aresztować białoruskiego blogera Ramana Pratasiewicza. Rosyjski ekspert ostrzegł, że podobne działania może podejmować również Rosja.
Wadim Łukaszewicz tłumaczy, że wysokość i prędkość samolotu tuż przed skierowaniem maszyny do Mińska wskazują, iż piloci chcieli jak najszybciej opuścić przestrzeń powietrzną Białorusi. Ekspert dodał, że tak się dzieje, gdy na pokładzie maszyny dochodzi do nadzwyczajnych wydarzeń i kapitan podejrzewa, iż jest to prowokacja.
00:55 11095934_1.mp3 Ekspert ostrzega, że również Rosja może porywać uchodźców (IAR)
"Ląduj, albo cię zestrzelę"
Wadim Łukaszewicz zwraca uwagę, że zawsze ostateczną decyzję w sprawie awaryjnego lądowania podejmuje kapitan. W jego ocenie, białoruski myśliwiec wykonał jakiś manewr, który załoga samolotu pasażerskiego odczytała jako znak "ląduj, albo cię zestrzelę".
Odnosząc się do zatrzymania Ramana Pratasiewicza przez białoruskie służby, Wadim Łukaszewicz podkreślił, że po mińskim precedensie podobne działania dla przechwycenia politycznych uchodźców może podjąć Rosja.
Rosyjski specjalista potępił działania pilota białoruskiego myśliwca. - Jesteś pilotem. Przysięgałeś ochraniać naród. Jak się nazywasz draniu? - dodał Wadim Łukaszewicz.
pkur