Logo Polskiego Radia
PAP
Bartłomiej Feretycki 25.06.2021

"Izrael uznał, że nie potrzebuje przyjaciół". Paweł Szrot odpowiada na oświadczenia ws. k.p.a.

Rzadko komentuję sprawy międzynarodowe, ale mam wrażenie, że państwo Izrael uznało, że jest w takim punkcie na mapie i w historii, że nie potrzebuje przyjaciół na świecie; trochę paradoksalne - napisał w piątek szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot.

W czwartek Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, która stanowi m.in. że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie postępowanie w celu jej zakwestionowania. W wydanym w czwartek wieczorem oświadczeniu ambasada Izraela w Polsce stwierdziła, że nowela "w rezultacie uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego lub ubieganie się o rekompensatę" i że "to niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami". Również szefa MSZ Izraela Jair Lapid ocenił we wpisie na Twitterze m.in., że "nowe polskie prawo jest hańbą i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami".

Do sprawy odniósł się w piątek na Twitterze szefa Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot. "Rzadko komentuję sprawy międzynarodowe, ale mam wrażenie, że państwo Izrael uznało, że jest w takim punkcie na mapie i w historii, że nie potrzebuje przyjaciół na świecie. Trochę paradoksalne" - napisał.

Wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk napisał z kolei: "To nie ustawa, przyjęta przez Sejm bez głosu sprzeciwu, realizująca wyrok TK z 2015 r. i przecinająca reprywatyzacyjną krzywdę może pogorszyć relacje między państwami". Jak ocenił, może to uczynić manipulowanie faktami i historią, mogą to uczynić próby przypisywania Polsce odpowiedzialności za Holocaust.

Chodzi o uchwaloną w czwartek nowelę k.p.a., zgodnie z którą po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie wszczynanie postępowania w celu jej zakwestionowania. Ma to m.in. uniemożliwić wszczynania postępowań ws. mienia odebranego na mocy decyzji administracyjnych wydanych przed wielu laty. Nowelizacja jest realizacją wyroku TK z 2015 r., który orzekł, że niekonstytucyjny jest przepis k.p.a. pozwalający orzec o nieważności decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa nawet kilkadziesiąt lat po jej wydaniu.

flaga Polska Izrael free shutterstock 1200.jpg
"Nacechowane jest złą wolą i głęboką nieznajomością faktów". Wiceszef MSZ o oświadczeniu Izraela

W związku z tym w nowelizacji zapisano, że nie stwierdzałoby się nieważności takiej decyzji, jeśli "od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło 10 lat, a także, gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne". W takiej sytuacji można byłoby jednak orzec, iż decyzję wydano z naruszeniem prawa. Natomiast, jeśli od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji upłynęło 30 lat, to w ogóle nie byłoby wszczynane postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji.

Czytaj także:

Zgodnie z przepisem przejściowym zawartym w nowelizacji, do spraw administracyjnych niezakończonych przed dniem wejścia w życie zmiany stosowałoby się przepisy w nowym brzmieniu. Z kolei postępowania wszczęte po upływie 30 lat od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji i niezakończone przed dniem wejścia w życie zmiany zostałyby umorzone z mocy prawa.

bf