Władze Tadżykistanu oficjalnie poprosiły o pomoc sojuszników z Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, a prezydent tego kraju Emomali Rahmon rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem.
Tadżykistan obawia się rozwoju sytuacji w sąsiednim Afganistanie, gdzie Talibowie prowadzą regularne działania zbrojne przeciwko wojskom rządowym i według różnych źródeł kontrolują około 40 procent kraju.
Agencja Interfax przypomniała, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni ponad 1500 afgańskich żołnierzy wycofując się pod naciskiem Talibów uciekło do Tadżykistanu.
Czytaj także:
Ofensywa Talibów rozpoczęła się po tym, gdy Stany Zjednoczone i sojusznicy z zachodniej koalicji antyterrorystycznej wycofali znaczą część swoich kontyngentów wojskowych.
Władze w Moskwie obawiają się, że sytuacja w Afganistanie będzie miała wpływ na cały region, w tym na graniczące z Rosją Tadżykistan i Uzbekistan. Rosyjscy eksperci podkreślają, że do Talibów mogą się przyłączyć odziały terrorystycznej organizacji Państwo Islamskie, z którymi Moskwa prowadzi wojnę w Syrii.
bf
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!