Logo Polskiego Radia
IAR
Rafał Kowalczyk 23.11.2010

PSL Kwiat PiS przy Kluzik-Rostkowskiej

Politycy PO liczą na to, że utworzony przez byłych polityków PiS klub będzie wspierał niektóre jej projekty, PSL trzyma za niego kciuki, a SLD przewiduje, że PJN osłabi PiS.
Prezes nowo powstałego klubu parlamentarnego Polska jest najważniejsza, Joanna Kluzik-Rostkowska.Prezes nowo powstałego klubu parlamentarnego Polska jest najważniejsza, Joanna Kluzik-Rostkowska.fot. PAP/Jacek Turczyk

Do klubu weszło 15 byłych posłów PiS, w tym inicjatorzy stowarzyszenia „Polska jest najważniejsza”. Przewodniczącą została posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska.

Spokojnie do powstania nowego klubu w Sejmie podszedł premier Donald Tusk. - Jeśli powstanie klub opozycyjny, który będzie prowadził politykę krytyczną wobec mojego rządu, ale racjonalną, spokojniejszą, podbudowaną merytorycznie, to nie będę się martwił z tego powodu - zaznaczył premier. - Nie chcę się cieszyć z cudzych kłopotów, nawet jeśli to są kłopoty Jarosława Kaczyńskiego. Życie mnie nauczyło, że jeśli ktoś małostkowo cieszy się, że ktoś inny ma kłopoty, to natychmiast sam popada w podobne tarapaty - dodał Tusk na konferencji prasowej.

Kwiat PiS i stare jastrzębie

Przewodniczący klubu PSL Stanisław Żelichowski uważa zaś, że fakt, iż Joannie Kluzik-Rostkowskiej udało się zgromadzić wokół siebie tylu posłów, by utworzyć klub poselski, jest jej olbrzymim sukcesem. Jego zdaniem, do nowego klubu odszedł "kwiat PiS", co bardzo osłabia tę partię. Ocenił w rozmowie z PAP, że wokół Jarosława Kaczyńskiego zostały teraz "stare jastrzębie, które mogą się dziobać dalej nawzajem, ale do niczego dobrego nie doprowadzą".

Inne polityk PSL, wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska, kibicuje nowej inicjatywie parlamentarnej "Polska jest Najważniejsza". To odważny ruch - komentuje posłanka PSL - i życzy powodzenia Kluzik-Rostkowskiej i Elżbiecie Jakubiak.

Zagrożenie dla PO?

Politycy PiS zapewniali, że powstanie klubu PJN nie jest żadnym zagrożeniem dla ich ugrupowania. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak mówił na konferencji prasowej w Sejmie, że nowy klub i stowarzyszenie o tej samej nazwie prezentują program liberalny, a obecnie rządzi Polską partia liberalna jaką - jego zdaniem - jest PO. - Jeżeli ktoś może czuć się zagrożony, to obecnie rządzący. Chyba, że będzie jakaś koalicja, czyli obecnie rządzący plus stowarzyszenie - zaznaczył. Pytany, czy przekonywał do pozostania w PiS posłów, którzy założyli nowy klub, odpowiedział, że posłowie są dorosłymi ludźmi. - Decydują sami o swojej przynależności. Traktuję ludzi poważnie, nie jak dzieci – powiedział.

Posłanka PiS Beata Kempa bagatelizuje powstanie nowego klubu w Sejmie. Zdaniem Beaty Kempy, nowy klub nie zagrozi partii Jarosława Kaczyńskiego. Posłanka zwróciła uwagę, że klub PiS-u liczy 150 osób. - W przyrodzie jest tak, że nie ma próżni. Jedni przychodzą, inni odchodzą - powiedziała. Beata Kempa podkreśla też, że nie ma ludzi niezastąpionych.

Posłanka dodaje, że ostatnie wybory pokazały siłę PiS i nie widać w partii powodów do zmartwień. W kraju mamy demokrację, wolność stowarzyszeń - podkreśliła Beata Kempa.

PO się nie boi

Szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz nie spodziewa się już kolejnych odejść z PiS-u. Zaznaczył też, iż nie obawia się nowego ugrupowania opozycyjnego. - Są tam dwie osoby, które były znane z merytorycznej działalności - Paweł Poncyljusz i Joanna Kluzik-Rostkowska. Reszta raczej nie jest znana ze specjalistycznej pracy parlamentarnej - ocenił polityk PO.

Z kolei w opinii wiceszefa klubu SLD Tomasza Kamińskiego, do klubu PJN prawdopodobnie wkrótce dołączą kolejni posłowie PiS. Ocenił, że jego powstanie znacznie osłabi PiS. - Cieszę się, że prawica sięga do korzeni i znowu się dzieli. To będzie spore osłabienie dla PiS, a z pewnością będą trwały prace nad tym, żeby pozyskiwać kolejnych posłów - uważa Kamiński.

Bez entuzjazmu

Ludwik Dorn uważa, że znaczenie jakie stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza będzie miało w polskiej polityce wyjaśni się w najbliższym czasie. Były wicepremier, który był gościem "Pulsu Trójki", dodał, że nie chce w tej chwili oceniać, czy Joanna Kluzik-Rostkowska nadaje się na liderkę tego ugrupowania.

Ludwik Dorn dodał, że żadna z ofert politycznych sformułowanych do tej pory przez stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza nie wzbudziła jego entuzjazmu politycznego.

W Sejmie powstał nowy klub parlamentarny pod kierownictwem Joanny Kluzik-Rostkowskiej. Gromadzi on byłych posłów PiS, obecnie tworzących stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza". Stowarzyszenie powstało 18 dni temu, po tym, jak Joanna Kluzik-Rostkowska razem z posłanką Elżbietą Jakubiak zostały wykluczone z Prawa i Sprawiedliwości za krytykę radykalnej linii partii. Następnie z partii odchodzili kolejni politycy, między innymi: Paweł Poncyljusz, europosłowie: Paweł Kowal, Adam Bielan i Michał Kamiński, potem Tomasz Dudziński, Lena Dąbkowska-Cichocka i Jacek Pilch.

rk