- Wybraliśmy prezydium klubu, do którego weszli: Elżbieta Jakubiak, Jacek Tomczak, Wojciech Mojzesowicz i Paweł Poncyljusz. Inaczej niż w PiS jest to reprezentacja wielkich regionów kraju - powiedział poseł Jacek Pilch po pierwszym posiedzeniu nowego klubu.
Chcemy być w komisjach
Jak podkreślił, politycy PJN rozmawiali także o tym, w jakich komisjach sejmowych zasiądą. Powiedział, że przygotowane jest już wstępne zestawienie, kto w jakiej komisji będzie zasiadał.
Dodał, że klub chce być reprezentowany we wszystkich. Wg informatorów PAP PJN będzie zabiegać m.in., by wiceprzewodniczącym komisji spraw zagranicznych był poseł Poncyljusz.
Nie ma możliwości powrotu
Pilch oświadczył, że żaden z posłów PJN nie zamierza wrócić do klubu PiS.
- W ogóle nie ma o czym mówić. Jesteśmy dorosłymi ludźmi i podejmowaliśmy świadomie decyzję o odejściu z PiS. Dla nas nie ma możliwości powrotu - powiedział.
Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do kierownictwa PiS, w środę wieczorem na wyjazdowym posiedzeniu klub PiS ma przyjąć stanowisko ze stwierdzeniem, że wśród tych, którzy opuścili szeregi PiS, są tacy, dla których hasło "Polska jest najważniejsza" nie jest tylko sloganem. Dla nich ma nadal być miejsce w PiS.
Polska jest najważniejsza
Klub Polska Jest Najważniejsza powstał we wtorek. W jego skład weszło 15 byłych posłów PiS, w tym inicjatorzy stowarzyszenia o tej samej nazwie. Szefem klubu jest Joanna Kluzik-Rostkowska.
W skład klubu weszli obok Kluzik-Rostkowskiej, Jakubiak, Poncyljusza i Mojzesowicza: Jacek Pilch, Tomasz Dudziński, Jan Ołdakowski, Lena Dąbkowska-Cichocka, Zbysław Owczarski, Adam Gawęda, Jan Filip Libicki, Jacek Tomczak, a także Andrzej Walkowiak, Kazimierz Hajda, Wiesław Kilian.
Z najnowszego sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" wynika, że stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza mogłoby liczyć na 1 proc. poparcia wyborców. We wcześniejszym sondażu dla TVN24 ugrupowanie Kluzik-Rostkowskiej mogło liczyć na 4 proc. poparcia.
kk