Logo Polskiego Radia
PAP
Julia Borkowicz 11.08.2021

Talibowie przejęli dziewiątą stolicę prowincji. Prezydent Afganistanu wzywa do mobilizacji

Prezydent Afganistanu Aszraf Ghani przybył w środę do Mazar-i-Szarif, największego miasta na północy kraju, aby skoordynować działania przeciwko talibom, którzy przejęli już dziewięć z 34 stolic prowincji.
afganistan 1200 pap (1).jpg
Afganistan: katastrofalna sytuacja humanitarna. Tysiące ludzi w popłochu ucieka z domów

Miasto Fajzabad, które jest stolicą prowincji Badachszan i zostało opanowane przez bojowników talibskich w nocy z wtorku na środę, to obszar, którego nigdy wcześniej nie udało im się spenetrować, od czasu gdy doszli do władzy w latach 90.

Obecnie kontrolują dziewięć z 34 afgańskich stolic prowincji, w tym siedem na północy kraju, w regionie, który zawsze stawiał im opór - zwraca uwagę agencja AFP.

"Talibowie zajęli miasto"

- (Siły bezpieczeństwa) opuściły Fajzabad i wycofały się (do pobliskich powiatów). Talibowie zajęli teraz miasto. Obie strony poniosły ciężkie straty - powiedział AFP deputowany z Badachszanu, Zabihullah Attik.

We wtorek talibowie zajęli miasto Farah, stolicę prowincji o tej samej nazwie na zachodzie kraju, i Pul-i-Chumri, stolicę prowincji Baghlan na północy, 200 km od Kabulu. Od 6 sierpnia bojownicy talibscy zajęli Zarandż (stolicę prowincji Nimruz na południowym zachodzie), Szebergan (Dżozdżan na północy), a przede wszystkim Kunduz, duże miasto na północy w prowincji o tej samej nazwie, i trzy inne północne stolice: Talukan (Tachar), Sar-i-Pul w prowincji o tej samej nazwie i Aibak (Samangan).

- Na północy kraju, gdzie siły bezpieczeństwa wydają się całkowicie zdemoralizowane, sytuacja staje się krytyczna, a prezydent Ghani udał się w środę do stolicy prowincji Balch, Mazar-i-Sharif, na którą talibowie kierują teraz swoją uwagę - podaje AFP.

Pałac prezydencki podał w oświadczeniu, że szef państwa miał "sprawdzić ogólny stan bezpieczeństwa w strefie północnej" i "spotkać się z przedstawicielami służb bezpieczeństwa, przywódcami dżihadu i innymi wpływowymi osobistościami".

Ghani prawdopodobnie spotka się z byłym gubernatorem prowincji Balch, Mohammadem Attą Nurem, wieloletnim przywódcą na północy, który przysiągł stawiać opór talibom "do ostatniej kropli krwi", a także ze swoim byłym wiceprezydentem Abdulem Raszidem Dostomem.

Czytaj także:

Zdjęcia zamieszczone w nocy w mediach społecznościowych pokazały Dostoma, potężnego przywódcę Uzbeków, wsiadającego na pokład samolotu do Mazar-i-Szarif z dużym oddziałem uzbrojonych ludzi.

Talibowie, którzy zbliżają się do Mazar-i-Szarif z kilku kierunków, zaatakowali we wtorek dzielnice na obrzeżach miasta, ale zostali odparci - wynika z doniesień reportera AFP.

Utrata Mazar-i-Szarif miałaby katastrofalne skutki dla rządu centralnego, który nie miałby już kontroli nad całą północną połową kraju. Pozwoliłoby to również talibom na przeniesienie ich wysiłków do innych regionów, a być może nawet do stolicy kraju Kabulu - zwraca uwagę francuska agencja.

Talibowie rozpoczęli ofensywę w maju, gdy z kraju ostatecznie zaczęły wycofywać się wojska amerykańskie i siły zagraniczne, ale w ostatnich dniach ich działania nabrały tempa dzięki opanowaniu kilku ośrodków miejskich.


PAP/ jb