Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Kurek 17.08.2021

"Naszą rolą w tej chwili jest pomoc humanitarna". Szef MKDNiS o sytuacji w Afganistanie

- Naszą rolą w tej chwili jest pomoc humanitarna dla tych wszystkich osób, które potrzebują tej pomocy w tej chwili w Afganistanie - podkreślił we wtorek wicepremier, szef MKDNiS Piotr Gliński.

konferencja prasowa afganistan 1200.jpg
Pierwsza konferencja prasowa talibów. "Wyzwoliliśmy kraj i wypędziliśmy obcokrajowców"

W Polsat News Gliński był pytany o wypowiedź prezydenta USA Joe Bidena dotyczącą Afganistanu. Biden, uzasadniając decyzję o wycofaniu wojsk z tego kraju, przekonywał, że nie mógł w dalszym ciągu wysyłać amerykańskich żołnierzy na wojnę domową innego kraju, kiedy sami Afgańczycy nie mogli lub nie chcieli walczyć.

- Nie jest naszą rolą krytyka prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jest bardzo poważna sytuacja, w zasadzie każdy rozsądny człowiek mógł się spodziewać tego, że w momencie wycofania się wojsk amerykańskich talibowie szybko sobie poradzą z opanowaniem Afganistanu - powiedział Gliński, dodając, że analitycy, którzy znają ten region świata, spodziewali się takiego rozwoju wydarzeń.

- Naszą rolą w tej chwili jest pomoc humanitarna dla tych wszystkich osób, które potrzebują tej pomocy w tej chwili w Afganistanie, dlatego też polskie samoloty wyleciały już jakiś czas temu i ta akcja jest prowadzona - zaznaczył.

Pomoc sojusznikom

O tym, że polskie samoloty wojskowe będą wykorzystywane na trasie Kabul-Uzbekistan i będą transportować osoby ewakuowane do Polski poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki. - Wszystko jest w taki sposób organizowane, żebyśmy mogli pomóc także naszym sojusznikom - zapewnił szef rządu.

1200 przydacz pap.jpg
"Nieprawdziwe i niespójne informacje nie pomagają". Wiceszef MSZ apeluje do opozycji ws. Afganistanu

Wicepremier Gliński pytany o udział Polski w operacjach wojskowych na terenie Afganistanu, podczas których ginęli bądź byli ranni polscy żołnierze, przypomniał, że udział ten był ze strony Polski wypełnieniem sojuszniczych zobowiązań. - To jest gorzkie oczywiście, bo ginęli ludzie - tak, myśmy wypełniali swoją powinność sojuszniczą. Musimy na świecie działać w tych cywilizowanych koalicjach, które próbują właśnie rozwiązywać tak trudne problemy jak ten problem afgański - podkreślił wicepremier, przypominając, że problem ten sięga lat 80. i interwencji Związku Sowieckiego w Afganistanie.

- Myśmy nie mieli wyboru - Polacy jako sojusznicy Stanów Zjednoczonych w NATO musieliśmy także solidarnie tam się angażować - podkreślił.

Wicepremier zapewnił też, że polskie państwo i jego służby są dobrze przygotowane i zmobilizowane w sprawie ewentualnej dużej liczby uchodźców. - Myślę, że tych liczba nie będzie tak wielka, bo przecież to od woli polskiego państwa zależy ile osób ewentualnie będzie w Polsce przyjmowana czy przejmowana, jeżeli będą to nielegalne przekroczenia (granicy) - mówił Gliński, zapewniając, że Polska ma siły i środki, żeby zapobiec niekontrolowanej fali migracji.

pkur