Patruszew w wypowiedzi dla dziennika "Izwiestija", odpowiedział na pytanie, czy możliwa jest interwencja Rosji w Afganistanie podobna do tej, którą w 2015 roku Moskwa rozpoczęła w Syrii.
- Nie ma ku temu przesłanek. Na kierunku afgańskim będziemy się skupiać przede wszystkim na zabiegach polityczno-dyplomatycznych, poszukiwać - wspólnie z partnerami - sposobów podjęcia dialogu wewnątrz kraju i pokojowego rozwiązania istniejących problemów - powiedział Patruszew.
"Przeceniono morale afgańskich sił rządowych". Były szef BND o sytuacji w Afganistanie
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa, który kierował w przeszłości rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB), oświadczył także, że wydarzenia w Afganistanie są częściowo "wynikiem niekompetencji służb wywiadowczych USA, Anglii i innych krajów NATO".
Patruszew porównał przy tym Afganistan do Ukrainy, która - według jego słów - "zmierza ku rozpadowi". - Czy obalony proamerykański reżim w Kabulu uratowało to, że Afganistan miał status głównego sojusznika USA spoza NATO? Podobna sytuacja czeka zwolenników amerykańskiego wyboru na Ukrainie - oznajmił Patruszew.