Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Michał Chodurski 04.12.2010

"F-16 to propagandowa zagrywka"

Tak wydawca miesięcznika Raport Wojciech Łuczak skomentował informację, że w Polsce ma stacjonować amerykański dywizjon myśliwców F-16 i dywizjon transportowy samolotów Herkules.
F-16 Fighting FalconF-16 Fighting Falconfot. Wikipedia

W TVP Info ekspert podkreślił, że średnia wieku amerykańskich samolotów bojowych wynosi ok. 25 lat.

"A Herkulesy? Jak bardzo dobrze się wedrzeć w te wnętrzności brzucha, to – przepraszam, że tak mówię, (...) znajdzie się tam prezerwatywy i niedopałki z okresu wojny wietnamskiej. To są jedne z najstarszych samolotów" – powiedział Łuczak.

Zaznaczył, żeby nie dać się zwieść pozorom, że Amerykanie przyślą do Polski mobilną eskadrę F-16. "Rozczaruję tych wszystkich, którzy maja taką teorię, że oto kiedy żołnierz amerykański postawi na stałe, czy czasowo stopę na naszej ziemi, to możemy się czuć bezpiecznie i być rozgrzeszeni przed dbałością we własnym zakresie o własne bezpieczeństwo" – mówił Wojciech Łuczak.

Jego zdaniem jest to po prostu gest na otarcie łez, albo też rodzaj propagandowej mgły, która może przekonać ludzi, którzy się specjalnie nie znają na sprawach obronności. Ale ekspertów to na pewno rozśmieszy – wyjaśnił.

Odnosząc się do podanej informacji o tym, że z Polski może na stałe być wycofana bateria Patriot, Łuczak stwierdził że „to nie jest żadna bateria tylko jednostka ćwiczebna, która nie miała w ogóle rakiet. Niedawno podjęto decyzję, że może dwa pociski bojowe zostaną do niej dostarczone” .

Podkreślił, że cała sprawa to ciekawostka, ponieważ "dostajemy jakąś propozycje bazowania eskadry nie najnowszych samolotów, a wycofywane patrioty są wirtualne i iluzoryczne”.

– To wszystko mi pachnie gigantyczną grą propagandową ze strony Amerykanów, żeby się nie narazić Rosjanom, ale jednocześnie jakiś ochłap rzucić w związku z wizytą pana prezydenta Komorowskiego. Jestem tym zażenowany – podsumował Wojciech Łuczak.

tvp.info, mch