Logo Polskiego Radia
IAR
Klaudia Hatała 08.12.2010

Zima nie odpuszcza. Zobacz, co nas czeka

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że w ciągu ostatniej doby zmarły trzy osoby z powodu wychłodzenia organizmu.
Zima nie odpuszcza. Zobacz, co nas czekafot. AgnosticPreachersKid/Wikimedia Commons/CC
Posłuchaj
  • Dyżurny hydrolog IMiGW Mirosław Samulski
  • Synoptyk Małgorzata Tomczuk
  • Bożena Wysocka z RCB o utrudnieniach na kolei
Czytaj także

W całym kraju zachmurzenie będzie duże i całkowite. Jedynie na Wybrzeżu można spodziewać się przejaśnień - poinformowała IAR Małgorzata Tomczuk, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Na zachodzie i północy kraju będzie padał śnieg, a w pasie dzielnic centralnych marznący deszcz powodujący gołoledź. Na południu kraju należy spodziewać się opadów deszczu lub mżawki, a miejscami dość gęste mgły.

Kolejne ofiary mrozu

Temperatura od minus trzech stopni Celsjusza na północy, zera w centrum, do plus pięciu na południu kraju. Wiatr słaby i umiarkowany.

W nocy w dalszym ciągu zachmurzenie duże i całkowite. Śnieg może mocniej popadać na północy kraju i w Wielkopolsce. Na pozostałej części kraju opady deszczu. Temperatura podobna jak w dzień. Wiatr na Wybrzeżu dość silny, powodujący zawieje śnieżne.

Powołując się na informacje policyjne, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że w ciągu ostatniej doby zmarły trzy osoby z powodu wychłodzenia organizmu.

Utrudnienia na kolei i lotniskach

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje, że mimo złej pogody, wszystkie drogi w kraju są przejezdne. Bożena Wysocka z Centrum ostrzega jednak, że w wielu miejscach kraju trasy są bardzo śliskie.

Problemy na szosach mogą być spowodowane opadami śniegu, oraz zaleganiem błota pośniegowego. Jednak służby drogowe pracują, aby były czarne. Bożena Wysocka powiedziała IAR, że problemów można spodziewać się również na kolei i w komunikacji lotniczej.

Sytuacja hydrologiczna w kraju jest "w miarę stabilna"

Lokalnie występują przekroczenia stanów alarmowych, informuje dyżurny hydrolog Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Mirosław Samulski.

Przekroczenia występują na czterech stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły: na dwóch stacjach na samej Wiśle przed zbiornikiem Włocławek, na Pilicy przed zbiornikiem sulejowskim i na rzece Krznie.

W dorzeczu Odry stany alarmowe zostały przekroczone w 11 miejscach, głównie w dolnym biegu Odry i Warty oraz na Noteci. Mirosław Samulski ostrzega przed możliwością pojawienia się lokalnych podtopień, jeśli utworzą się zatory lodowe. - Ale w skali kraju zagrożenie hydrologiczne w tej chwili nie występuje - podsumował dyżurny hydrolog IMGW.

kh