Jak zaznaczył, sam nie korzysta z ochrony BOR, nie zna decyzji tej instytucji i jej motywów.
Szef PiS dodał, że ostatnia z pogróżek skierowana do niego, dotyczy mającej się wkrótce odbyć wizyty w Sosnowcu i zawiera opis materiałów wybuchowych, jakie mają być użyte do wysadzenia sali wraz z publicznością, spodziewaną na spotkaniu z Kaczyńskim.
Biuro Ochrony Rządu od piątku ma zaprzestać ochrony polityków, jaką otrzymali po zamachu na pracowników łódzkiego biura PiS.
Zbigniew Ziobro potwierdził Informacyjnej Agencji Radiowej, że nie ma już ochrony BOR.
19 października Ryszard C., były taksówkarz zastrzelił w łódzkiej siedzibie PiS pracującego tam Marka Rosiaka i ranił drugą osobę. Po zatrzymaniu krzyczał, że chciał zabić Kaczyńskiego i że jest przeciwko PiS-owi. Prasa pisała również, że celem mordercy miał być także Stefan Niesiołowski z PO, jednak nie potwierdzono tej informacji.
kh