Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Szewczuk 18.11.2021

Dodatkowe restrykcje na święta? Szef MZ: to mało prawdopodobne

- Jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli święta Bożego Narodzenia zakłócone covidem i dodatkowymi restrykcjami - stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski. Mówił też m.in. o lekach na COVID-19 oraz szczepieniu młodszych dzieci.

Szef resortu zdrowia w wywiadzie dla PAP powiedział, że utrzymujący się przez dłuższy czas poziom 35-40 tys. zakażeń dziennie - krytyczny dla wydolności systemu opieki - byłby sygnałem mówiącym o konieczności wprowadzania dodatkowych instrumentów np. nowych obostrzeń czy pewnych form przymusu szczepiennego dla wybranych, zagrożonych grup. - Teraz nie ma żadnych przesłanek, by tak postępować - podkreślił.

- Wszystkie lockdowny i wszystkie restrykcje do tej pory były nakierowane na ograniczenia transmisji wirusa, ale była to także forma obrony wydolności systemu opieki zdrowotnej, głównie szpitalnictwa, które jest pod największą presją. W obecnej fali widzimy fundamentalne różnice w porównaniu z poprzednimi, jeśli chodzi o wzrost liczby zakażeń, jego tempo i hospitalizacje. Wydaje się, że wszystkie obiektywne warunki pozwalają nieco odważniej i bardziej liberalnie podchodzić do zarządzania epidemią - powiedział Adam Niedzielski.

ZOBACZ TAKŻE
PAP Szpital Narodowy tymczasowy 1200.jpg
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: będą otwierane kolejne szpitale tymczasowe

"Dwa scenariusze" IV fali

Szef resortu zdrowia wskazał, kiedy spodziewany jest szczyt IV fali koronawirusa. Jak mówił, rząd ma przygotowane dwa scenariusze.

Jeden odwołujący się do analogii z fali drugiej i apogeum w ciągu dwóch tygodni. Drugi scenariusz odsuwa szczyt trochę w czasie, na pierwszą połowę grudnia. Apogeum w pierwszym scenariuszu ma wynosić 25-30 tys., a w drugim wariancie 35-40 tys. zakażeń. Rozbudowę infrastruktury realizujemy zgodnie z pesymistycznym scenariuszem, choć jest on mniej realny - stwierdził.

Czytaj także:

Co ze świętami?

Na pytanie, czy "Polacy mogą planować święta bez ograniczeń życia społecznego, restrykcji dotyczących przemieszczania", Adam Niedzielski odparł, że "pandemia już wielokrotnie nas zaskakiwała", niemniej "zgodnie ze wszystkimi prognozami jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli święta Bożego Narodzenia zakłócone falą covidu".

Minister odniósł się też do kwestii szczepienia młodszych dzieci w Polsce i zakupu przez nasz kraj leku na COVID-19. W przypadku pierwszej kwestii wskazał, że MZ nie zamierza "wyprzedzać decyzji Europejskiej Agencji Leków", która zapowiedziana jest na przyszły tydzień. 

Kontrakty na leki i szczepionki dla dzieci

- Mamy zakontraktowane szczepionki dla całej populacji dzieci. Jesteśmy przygotowani. Jak tylko będzie decyzja EMA i KE, kolejnego czy następnego dnia wydamy komunikat dopuszczający szczepienia w grupie 5-11 lat - mówił Adam Niedzielski.

Mówiąc o lekach na COVID-19 szef MZ zaznaczył, że "najwięcej nadziei budzi molnupiravir w postaci pigułek, podawanych na możliwie wczesnym etapie choroby". - Mamy zakontraktowane powyżej 300 tys. dawek tego leku. Czynimy starania, by jeszcze w grudniu otrzymać ten lek - poinformował.

ms