Szef rządu w cotygodniowym podcaście wskazywał, że właśnie wkraczamy w kluczowy moment dla dalszego przebiegu pandemii koronawirusa i że od 1 grudnia obowiązują nowe obostrzenia - tzw. pakiet alertowy. Przypomniał, że przewiduje on m.in. wydłużenie kwarantanny dla osób przyjeżdżających spoza strefy Schengen.
Szpitale tymczasowe
Mateusz Morawiecki zapewniał też, że jeśli chodzi o bazę łóżkową, to przygotowano system elastycznego poszerzania liczby miejsc w zależności od liczby osób wymagających hospitalizacji.
- Szpitale tymczasowe są kluczowym ogniwem tego systemu, bo odciążając szpitale stałe, pozwalają na bezkolizyjną realizację leczenia innych chorób - mówił.
Premier nawiązał też do nowego wariantu koronawirusa - Omikronu. Zaznaczył, że wciąż niewiele o nim wiadomo poza tym, że szybko rozprzestrzenia się po Europie i jest już pewnie w Polsce.
- Nie mieliśmy wpływu na pojawienie się wirusa i nie mamy kontroli nad procesem mutacji, ale mamy wpływ na to, jak wobec tej pandemii zachowamy się osobiście. Dlatego skupmy się na tym, co jest w naszej mocy, a to przede wszystkim: dystans, dezynfekcja, maseczki i szczepionki - mówił.
Lęk przed szczepionką
Mateusz Morawiecki podkreślał, że najlepszą bronią przeciw koronawirusowi jest szczepionka.
- Można powiedzieć, że zdrowie każdego z nas jest w naszych rękach. Zastanawiające, że szczepionka, którą opracowały najtęższe umysły z całego świata budzi większy lęk, niż sam koronawirus - zauważył.
Odnosząc się do zgonów spowodowanych koronawirusem, zwrócił uwagę, że są to w ogromnej większości osoby niezaszczepione.
- Dlatego nie miałem żadnych wątpliwości i w ostatnich dniach przyjąłem trzecią dawkę szczepionki - przypomniał.
Życzenia okolicznościowe
W podcaście szef rządu złożył też życzenia górnikom z okazji zbliżającej się Barbórki.
- Wykonujecie ciężką i niesłychanie ważną pracę. Powiem tradycyjnie, szczęść wam Boże - mówił.
fc