Komisja Europejska nadal nie zatwierdziła Polsce Krajowego Planu Odbudowy. Urzędnicy czekają na spełnienie przez polski rząd warunków, m.in likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
- W październiku Komisja Europejska przedłożyła Polsce dyktat, oparty nie wiem na czym, na pewno nie na prawie europejskim - ocenił działania KE Witold Waszczykowski. - Odrzucamy w ogóle taką dyskusję. Odrzucamy zarówno warunki, jak i rozmowę na ten temat, to jest nasza sprawa.
Europoseł zaznaczył, że w żadnym traktacie nie ma powiązania między wypłatami, a "jakimikolwiek warunkami politycznymi". - Wymiar sprawiedliwości nigdzie nie jest objęty żadnym opisem, żadną definicją w traktatach europejskich - powiedział były minister spraw zagranicznych.
- Nie można się na to zgodzić. To jest szantaż, szantażyście się nie ulega - ocenił eurodeputowany. Nie można dopuścić do tego, aby Komisja zawłaszczał sobie uprawnienia, których nie ma - kontynuował. Przywołał również słowa komisarza do spraw rynku wewnętrznego - Thierry'ego Breton'a, który stwierdził, że w tym roku może już nie być zaliczek dla Polski
Co zrobi Polska?
Witold Waszczykowski określił również "postawę" Polski w przypadku niezatwierdzenia Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Europejską.
- Jeśli my nie będziemy tych pieniędzy otrzymywać, to również cofniemy swoje rekomendacje, swoje gwarancje dla działań Komisji, ten program odbudowy może w ogóle nie powstać - powiedział eurodeputowany. Dodał, że "te pieniądze miały iść między innymi na dekarbonizację. Jeśli nie będzie tych pieniędzy, to nie będziemy przystosowywać gospodarki w takim tempie, w jaki chciałaby Komisja".
Były szef MSZ zwrócił uwagę na to, ze polska gospodarka "polega na czterech miliardach dotacji z Unii". - To jest kropla w morzu potrzeb - dodał.
- Oczywiście każde pieniądze, każde euro jest przydatne, ale nie przesadzajmy, że bez tych czterech miliardów nie możemy się rozwijać - kontynuował Waszczykowski. Jednak jeśli doszłoby do całkowitego wstrzymania wypłacania budżetu, to "będziemy musieli odpowiadać równie stosownie". Jako przykład takiej "odpowiedzi" podał "odebranie gwarancji pożyczkowych".
Czytaj także:
es/w.Polityce.pl