Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 31.12.2010

Jak Europejczycy przywitają Nowy Rok?

Zwiedzając przestrzeń kosmiczną, pakując prezenty, jedząc winogrona... Jak ostatnią noc 2010 roku spędzą Europejczycy?
Jak Europejczycy przywitają Nowy Rok?Glow Images
Posłuchaj
  • Holendrzy witają Nowy Rok - relacja Jolanty van Grieken-Barylanki
  • Hiszpanie witają Nowy Rok - relacja Elżbiety Wysockiej
  • Czesi witają Nowy Rok - relacja Pawła Szukały
  • Ukraińczy witają Nowy Rok - relacja Piotra Pogorzelskiego
Czytaj także

Czesi sylwestra spędzają w różnych okolicznościach: na stokach w górach, w gronie rodziny i przyjaciół, w modnych klubach, a nawet na statku pływającym po Wełtawie. Jednak najwięcej ludzi zbiera się na rynkach, by tam przy żywej muzyce i szampanie witać Nowy Rok.

W Pradze główne miejsce spotkań to Rynek Staromiejski i Plac Wacława. Szampan leje się tam strumieniami. Jak zwykle w powitaniu Nowego Roku wezmą też udział zagraniczni turyści.

Sylwestrowy maraton

Na Stare Miasto w Bratysławie przyjdzie ponad 50 tys. Słowaków. Na Rynku ustawiono już stragany z sylwestrowymi pamiątkami. Noworoczny koncert rozpocznie się o godzinie 17.

O północy z nadbrzeża nad Dunajem zostaną odpalone ponad dwie tony sztucznych ogni. Imponujący pokaz fajerwerków będzie trwał dziesięć minut.

Do sylwestrowych tradycji słowackiej stolicy należy bratysławski maraton, organizowany 22. raz. Chętni biegają w kilku kategoriach wiekowych. Dziesięciokilometrowa trasa prowadzi przez oba nadbrzeża i wszystkie mosty na Dunaju.

Kolejki przed warzywniakami

Dzisiejszej nocy w Hiszpanii nie może zabraknąć szampana i winogron. Zgodnie z tamtejszą tradycją, o północy wraz z każdym uderzeniem zegara trzeba zjeść winogrono. Jedno uderzenie zegara, jedno winogrono. Dlatego podczas sylwestrowej kolacji obok dużego talerza zostanie ustawiony mały - z 12 winogronami.

Dla urozmaicenia można kupić winogrona w puszkach, bez pestek i skórki, a nowością są w tym roku moczone w propolisie, który podobno nie tylko polepsza smak, ale też przedłuża ich trwałość.

Ci, którzy z zakupem czekali do ostatniej chwili, muszą zapłacić za owoce trzy razy więcej. Jednak pod sklepami warzywnymi ustawiają się kolejki, bo - jak zapewniają Hiszpanie - zjedzenie winogron o północy gwarantuje zdrowie i dostatek przez cały rok.

Największa scena baletowa w Europie

Kilkaset tysięcy Austriaków i turystów spędzi sylwestrową noc w centrum Wiednia. Atrakcji nie zabraknie. Na największej scenie balowej w Europie pod gołym niebem o powierzchni 8000 m kw, będzie można zatańczyć walce Straussa, Lehara i Lannera.
O północy władze Wiednia zapraszają na Plac Bohaterów przed Pałacem Cesarskim, gdzie odbędzie się pokaz sztuczych ogni.

Tegoroczną nowością jest zakaz odpalania na ulicach Wiednia rakiet, petard i fajerwerków. Na placu przed katedrą św. Stefana patrole policji będą rewidowały sylwestrowych gości. Za naruszenie zakazu grozi grzywna w wysokości 3 600 euro.

Tradycyjnym sylwestrowym wydarzeniem kulturalnym jest zawsze w Wiedniu premiera operetki "Zemsta Nietoperza". Operetka jest grana w słynnej Operze Wiedeńskiej tylko przez dwa wieczory: 31 grudnia i 1 stycznia.

Największym wydarzeniem jest jednak Bal Cesarski w Hofburgu. Najdroższe bilety w cenie 570 euro zostały sprzedane przed rokiem.

Wieczór przed telewizorem

Sylwester rozpoczyna we Lwowie sezon tak zwanych noworocznych świąt. Właśnie to miasto najczęściej wybierają Ukraińcy, aby spędzić Nowy Rok i Boże Narodzenie.

Większość Ukraińców spędzi sylwestra w domu. Na Ukrainie, podobnie jak w innych republikach byłego ZSRR, jest to święto tradycyjnie obchodzone w gronie najbliższych.

Nowy Rok powita w domu trzy czwarte Ukraińców, 16 proc. - u swoich znajomych. Zapewne większość z nich spędzi wieczór przed telewizorem. Ukraińskie kanały najczęściej pokazują show z gwiazdami rosyjskiej i ukraińskiej estrady.

Jedynie 6 proc. mieszkańców Ukrainy wybierze się do klubu albo dyskoteki. Mniej więcej tyle samo wyjedzie na wieś, a prawie 4 proc. - za granicę.

Tradycyjnie w sylwestra prawie 83 proc. badanych przez kijowski Instytut Horszenina położy prezenty pod choinkę. Niemal połowa twierdzi, że będą to niedrogie rzeczy, ale aż co czwarty Ukrainiec przekonuje, że nie ma zamiaru oszczędzać na prezentach.

Fajerwerki i wandale

Holendrzy witają Nowy Rok tradycyjnie szampanem, pączkami zwanymi "oliebollen" i imponującymi pokazami ogni sztucznych.

Niestety, od kilku lat zakłócanie porządku publicznego, przemoc i wandalizm wydaje się być częścią tej tradycji. W ubiegłym roku dziesiątki samochodów podpalono, ponad 400 osób aresztowano. W obawie przed wandalami, z holenderskich miast usunięto przed sylwesterm skrzynki pocztowe, zabezpieczono parkomaty.

Największa impreza odbędzie się tradycyjnie w Amsterdamie na Placu Muzealnym, gdzie będą koncertowali znani artyści, a o północy wystrzelą w niebo fajerwerki.

Większość Holendrów celebruje powitanie Nowego Roku w domu z rodziną i z przyjaciółmi. Jednak gdy tylko zegar wybije północ, połowa mieszkańców Holandii wylega na ulice, aby odpalić petardy.

Imponujące pokazy ogni sztucznych można zobaczyć wszędzie, w najmniejszej holenderskiej wsi. To nierozerwalnie związany z sylwestrem zapierający w piersiach spektakl.

Ta tradycja pochodzi z XIX wieku, kiedy holenderscy żołnierze, którzy służyli w Indiach Wschodnich, wrócili do domu, przywożąc ze sobą chińskie ognie sztuczne. Ich odpalanie stało się ogromnie modne po II wojnie światowej. Legenda głosi, że niektórzy mieszkańcy Amsterdamu przechowywali nawet na strychu małe armaty służące do odpalania fajerwerków.

Nowy Rok w kosmosie

Włosi powitają Nowy Rok nawet w kosmosie. W odległości 350 km od Ziemi przebywa od połowy grudnia Paolo Nespoli. 53-letni włoski astronauta jest członkiem załogi międzynarodowej stacji kosmicznej i pozostanie w przestrzeni do maja.

Nieco bliżej, bo na Antarktydzie, przebywa w tych dniach ponad 80 włoskich badaczy, pracujących w kilku bazach. Oblicza się, że ok. dwóch mln Włochów, których roczny dochód przekracza 70 tys. euro, spędzi sylwestra na Malediwach, Karaibach i nad Morzem Czerwonym.

Z tych, którzy pozostają w ojczyźnie, z domu nie wyjdzie o północy aż 68 procent. Ich głównym zajęciem będzie jedzenie i picie, na które wydali - jak się szacuje - dwa mld 700 mln euro.

kk