Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Jan Kosewski 28.01.2022

PZPN ogłosił godzinę poniedziałkowej konferencji prasowej, na której poznamy nowego selekcjonera

W poniedziałek o 13:30 zapraszamy na transmisję z konferencji prasowej, na której zostanie ogłoszony nowy selekcjoner reprezentacji Polski - poinformował za pośrednictwem Twittera Polski Związek Piłki Nożnej. Według ostatnich informacji, Biało-Czerwonych ma poprowadzić polski trener.

Zwrot akcji 

Kilka dni temu ukraiński portal "vZbirna" poinformował, że PZPN porozumiał się z Andrijem Szewczenką w sprawie poprowadzenie reprezentacji Polski. Były trener Genoi jako selekcjoner miałby zarabiać 2.5 miliona euro rocznie. 

Choć Szewczenko został zwolniony z Genoi, to nadal związany jest z tym klubem umową, ważną do 2024 roku. Jeśli Cezary Kulesza rzeczywiście porozumiał się z Ukraińcem, to rozwiązanie kontraktu z włoskim klubem wydawało się być jedyną przeszkodą. 

Jak się okazuje, może być to zapora nie do przejścia. Ukraiński dziennikarz Igor Cyganik poinformował, że Szewczenko nie doszedł do porozumienia z Genoą w sprawie rozwiązania kontraktu i nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. "Teraz Polacy wybierają między swoimi" - czytamy na Twitterze. 

Wcześniej pojawiły się informacje, że Szewczenko był gotowy na ustępstwa w kwestii wysokości odszkodowania za rozwiązanie umowy z "Gryfami", która obowiązuje do 2024 roku. Wszystko wskazuje na to, że jego byłemu pracodawcy to nie wystarczyło.

Nawałka chce długiego kontraktu 

64-letni Adam Nawałka już wcześniej miał się porozumieć z PZPN. Ten były selekcjoner reprezentacji, który doprowadził Biało-Czerwonych do ćwierćfinału Euro 2016, ostatnio pracował wiosną 2019 roku. Wówczas został zwolniony z Lecha Poznań.

Nieudana przygoda w stolicy Wielkopolski, a także słaby występ prowadzonych przez Nawałkę Polaków na mistrzostwach świata w 2018 roku sprawiły jednak, że Cezary Kulesza nie jest przekonany do tej kandydatury. Prezesowi PZPN ma też nie podobać się długi kontrakt, jakiego domagał się Nawałka

Były selekcjoner chciałby kontraktu do końca eliminacji mistrzostw Europy, które odbędą się w 2024 roku. W PZPN wolą inną opcję: umowa na marcowe mecze barażowe eliminacji do mistrzostw świata, która ewentualnie zostałaby potem przedłużona. 

Urban spotkał się z Kuleszą?

Poważnym kandydatem ma być też Jan Urban, który prowadzi aktualnie Górnika Zabrze. Jego kandydaturę ma forsować wiceprezes PZPN Henryk Kula.

Urban, podobnie jak Nawałka, ma za sobą udaną karierę piłkarską. Jako trener odnosił sukcesy z Legią Warszawa, z którą dwukrotnie sięgał po mistrzostwo Polski.

Przez chwilę pracował też w reprezentacji, będąc asystentem Leo Beenhakkera. Według medialnych informacji, Cezary Kulesza i Jan Urban mieli niedawno spotkać się w Turcji, gdzie Górnik przebywa na zgrupowaniu.

Sukcesy i skaza Michniewicza 

Według informacji Weszło, trzeci kandydat to Czesław Michniewicz. Były trener Legii Warszawa, z której został zwolniony w październiku, zna prezesa PZPN z czasów wspólnej pracy w Jagiellonii. W grudniu 2011 roku Kulesza, wówczas prezes białostockiego klubu, niespodziewanie zwolnił jednak Michniewicza. Nie oznacza to jednak, że stosunki między oboma panami są złe. 

Czasu zostało niewiele

Nowy trener reprezentacji Polski będzie miał niewiele czasu, ponieważ już 24 marca reprezentację czeka w Moskwie półfinałowy mecz barażowy z Rosją o awans do MŚ. Jeżeli Polacy zwyciężą, zmierzą się w finale barażowym 29 marca w Chorzowie z lepszym z pary Szwecja - Czechy. Mistrzostwa świata w Katarze z udziałem 32 reprezentacji rozegrane zostaną między 21 listopada a 18 grudnia.  

O ostatecznym wyborze selekcjonera PZPN poinformuje 31 stycznia. Na Twitterze portal "Łączy Nas Piłka" ogłosił, że poniedziałkowa konferencja prasowa, na której ogłoszony zostanie nowy selekcjoner Biało-Czerwonych, odbędzie się o godzinie 13:30.

Czytaj także:

/red