"Rosyjska inwazja raz na zawsze zakończyła erę złudzeń co do relacji Zachodu z Moskwą" - pisze Mateusz Morawiecki. Jak dodaje, "to, co dla Polski było jasne przez lata, teraz z pewnością musi już być jasne i dla państw Zachodu".
"Imperialna potęga"
Szef polskiego rządu ostrzega, że Rosja tęskni za imperialną potęgą i stalinowską dominacją. A jej działania są jak kostki domina - jeden ruch pociąga za sobą kolejne.
Mateusz Morawiecki apeluje o solidarność z Ukrainą i o to, aby Unia i NATO nie stworzyły ani przez chwilę wrażenia, że są gotowe poświęcić Ukrainę, by przywrócić spokój. "Czas na negocjacje się skończył" - deklaruje premier.
Czytaj także:
Dodaje, że rosyjski prezydent złamał w ostatnich tygodniach każdą obietnicę, a teraz powinna go spotkać reakcja mocniejsza niż kiedykolwiek. "Pora porzucić złudzenie, że świat będzie bezpiecznym miejscem bez naszego wysiłku" - ostrzega polski premier.
"O pokój zawsze trzeba walczyć. Zawsze trzeba go sobie wypracować" - pisze Mateusz Morawiecki.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
jb