Logo Polskiego Radia
PAP
Damian Zakrzewski 12.04.2022

"Ich kanały są najaktywniejsze w dezinformacji". Żaryn o Ministerstwie Obrony Narodowej Rosji

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział, że "kanały informacyjne i społecznościowe rosyjskiego ministerstwa obrony są obecnie jednymi z najaktywniej wykorzystywanych do dezinformowania o wojnie przeciw Ukrainie".

Tymi kanałami rosyjskiego resortu obrony codziennie szerzy się kłamstwa dotyczące inwazji - ocenił Stanisław Żaryn.

Rzecznik zaznaczył, że "Rosja od wielu lat rozbudowuje system państwowego kłamstwa, który obecnie jest wykorzystywany do agresywnych działań informacyjnych przeciwko Ukrainie a także Zachodowi".

- Oficjalne kanały rosyjskiej administracji w mediach społecznościowych prowadzą agresywne operacje informacyjne wobec Ukrainy a także Zachodu, w tym Polski. Rosyjską propagandę i działania dezinformacyjne Kremla należy oceniać jako jedno z narzędzi prowadzenia agresji przeciwko Ukrainie - stwierdził.

Przykład dezinformacji

Jako przykłady dezinformacyjnych treści przekazów rosyjskiego resortu obrony wskazał rzekome postępy i sukcesy "operacji specjalnej" - tak nazywanej przez Kreml agresji na Ukrainę oraz tezy o "wyzwalaniu" Ukrainy od nazistów i nacjonalistów.

- Rosyjskie ministerstwo przekonuje także, że zbrodnie na Ukrainie popełniają wojska ukraińskie, dopuszczając się agresji wobec cywilów i narażając zwykłych ludzi na śmierć. Propaganda sączona przez kanały rosyjskiego resortu obrony próbuje jednocześnie pokazywać, że Rosjanie głównie udzielają "pomocy humanitarnej", a nawet "ewakuują ludność zagrożoną przez Ukrainę" - wyliczał Żaryn.

- Również rosyjskie wojska są prezentowane w kłamliwy sposób jako działające na rzecz ludności żyjącej na Ukrainie. Dodatkowo resort wciąż stara się udowadniać, że Rosjanie na Ukrainie są traktowani jak "wyzwoliciele" i witani z ulgą - wskazał.

Propaganda Kremla

Dodał, że kolportowane przez oficjalne kanały rosyjskiej administracji materiały uzupełniane są fałszywymi przekazami wideo lub "relacjami świadków" wykorzystywanych do działań na rzecz propagandy Kremla.

Żaryn ocenił, że dla Rosji celem strategicznym pozostaje kwestia utrzymania kłamstwa dotyczącego zbrodni wojennych Rosji na Ukrainie, rzeczywistych przyczyn prowadzenia wojny, prawdziwych danych dotyczących strat jakie Rosja ponosi i zbrodni rosyjskiej armii popełnianych na ludności cywilnej.

- Podobne działania prowadzi również ministerstwo spraw zagranicznych i inni urzędnicy Rosji. Ich aktywność należy traktować jako element akcji zakłamywania prawdy o zbrodniach na Ukrainie - ocenił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

Rosja dokonała agresji na Ukrainę 24 lutego. Od tego czasu niepodległe państwo broni się przed najazdem. Uciekając przed wojną z Ukrainy przez polskie przejścia graniczne przeszło do tej pory prawie 2,7 mln osób, które otrzymują tu pomoc. Część z nich udaje się dalej na Zachód.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl

dz