Odliczeniu od podatku PIT podlega 7,75 procent z 9 procent składki.
Ministerstwo zdrowia potwierdziło, że prowadzone są prace zmierzające do uproszczenia przekazywania składki zdrowotnej płaconej za bezrobotnych bez prawa do zasiłku. Miałaby ona być przekazywana bezpośrednio z budżetu państwa do Narodowego Funduszu Zdrowia lub za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Mówiła dziś o tym minister pracy Jolanta Fedak.
Wiceminister zdrowia Jakub Szulc podkreślił, że obecnie przekazywanie tej składki jest bardzo skomplikowane. Składka z budżetu państwa, czyli ministerstwa finansów trafia do urzędu wojewódzkiego, ze starostwa do powiatowego urzędu pracy, z urzędu pracy do ZUS, a z ZUS do NFZ.
Jakub Szuc zapewnił, że zmianie nie ulegnie wysokość tej składki. Według niego, prace w tej sprawie prowadzone są na tak zwanym szczeblu roboczym.
Wiceminister zdrowia Jakub Szulc zaprzeczył, jakoby planowane były zmiany w płaceniu składki zdrowotnej przez ubezpieczonych.
Według TVN 24 minister pracy Jolanta Fedak powiedziała, że składka zdrowotna mogłaby stać się częścią podatku dochodowego. Oznaczałoby to powrót do systemu budżetowego w ochronie zdrowia, jaki miał miejsce przed 1999 rokiem, czyli przed wprowadzeniem reformy.
rr