23 września w 46. rocznicę powstania Komitetu Obrony Robotników (KOR) - w czasie uroczystości w Belwederze Piotr Naimski, wraz ze współzałożycielami KOR Antonim Macierewiczem i Mirosławem Chojeckim, został odznaczony najwyższym odznaczeniem państwowym przez prezydenta Andrzeja Dudę.
"Zrzucamy rosyjską pętlę"
Współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników ocenił, że przez ostatnie 30 lat toczyły się "nieustające zmagania" w celu zabezpieczenia energetycznego Polski. Podkreślił, że uważał, a "dzisiaj w zasadzie wszyscy na szczęście uważają, że niepodległości bez energetycznego bezpieczeństwa w kraju nie będzie". - Po 30 latach - długo to trwało - zrzucamy tę rosyjską pętlę. Za cztery dni w Szczecinie, niektórzy spośród nas, spotkamy się i będzie to uroczyste uruchomienie tego gazociągu do Norwegii Baltic Pipe - zaznaczył.
- Dziękuję Polsce za uznanie tego, co robiłem przez 50 lat, dziękuję za uznanie tego, co było 40 parę lat temu, ale bardzo dziękuję za to, co było w ciągu ostatnich prawie siedmiu lat - wskazał Piotr Naimski. - To nie byłoby możliwe - osiągnięcie tego sukcesu bez wsparcia pana prezydenta, (...) premierów Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego, bez kolegów z rządu, administracji, spółek bezpośrednio zaangażowanych w ten projekt. Nie byłoby możliwe bez oparcia w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości - wymieniał działacz Solidarności.
Czytaj więcej:
Zobacz także: Paweł Poncyliusz w Polskim Radiu 24
nt