Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Szymon Gebert 08.02.2011

Sławomir Kościuk mógł zostać zamordowany w celi

Taka teza pojawia się w raporcie sejmowej komisji śledczej. - Jest zbyt wcześnie, by omawiać fragmenty wersji roboczej dokumentu - mówi szef sejmowej komisji Marek Biernacki.
Sławomir Kościuk mógł zostać zamordowany w celifot. east news

- Sławomir Kościuk mógł zostać schwytany za przedramiona, doprowadzony do stanu bezbronności, zadzierzgnięty, a następnie powieszony - to fragment ekspertyzy lekarskiej, która zawarła się w raporcie sejmowej komisji. Do dokumentu dotarła telewizja TVN24.

Ten sam jednak lekarz podkreślił w sprawozdaniu, że możliwe iż obrażenia "powstały w okresie agonalnym na skutek uderzenia kończynami o znajdujące się w pobliżu przedmioty".

Zarówno do tezy o ewentualnym zabójstwie, jak i całego raportu, pojawia się wiele zastrzeżeń. - Jest zbyt wcześnie, by omawiać fragmenty wersji roboczej dokumentu - powiedział szef sejmowej komisji Marek Biernacki. Wytłumaczył, że posłowie będą teraz omawiać kolejne części raportu, a dopiero później - prawdopodobnie w marcu - nastąpi publikacja całości.

Według TVN24, okoliczności śmierci zabójcy Krzysztofa Olewnika były bardzo dziwne. W dokumentach sejmowej komisji są zeznania lekarza przeprowadzającego sekcję zwłok, według którego Kościuk zmarł "śmiercią gwałtowną na skutek uduszenia, najprawdopodobniej przez zawiśnięcie w pętli." Jednak podczas badania zwłok lekarz znalazł obrażenia kończyn górnych ("podbiegnięcia krwawe w tkance podskórnej przedramion oraz powierzchowne otarcia naskórka powłok prawego przedramienia").

Kościuk, jeden z zabójców Krzysztofa Olewnika, porwanego i zamordowanego w 2001 roku, zmarł w areszcie śledczym w Płocku 4 kwietnia 2008 roku. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone w ubiegłym roku.

IAR, PAP/tan