Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 09.02.2011

2600 poręczeń za opozycjonistów w areszcie KGB

Poręczenia przekazał mińskiej prokuraturze Białoruski Front Narodowy.To akcja solidarności z liderami opozycji, którzy zostali aresztowani po wyborach prezydenckich.
2600 poręczeń za opozycjonistów w areszcie KGBfot. PAP/EPA Tatyana Zenkowicz

Daria Kusztyna, szefowa służby prasowej Białoruskiego Frontu Narodowego, powiedziała Polskiemu Radiu, że poręczenia podpisali znani ludzie, jak lider ruchu "O Wolność" Aleksander Milinkiewicz, malarz Aleś Maraczkin oraz pisarz Uładzimir Arłou.

Swoje podpisy złożyło też wielu zwykłych obywateli. Według Darii Kusztyny w najlepszym razie dzięki poręczeniom politycy opozycyjni przetrzymywani w aresztach mogliby być wypuszczeni na wolność . Jednak jeśli to obecnie nie jest możliwe to w aresztach dowiedzą się przynajmniej, że inni ludzie ich wspierają. - Ważne jest również pokazanie prokuraturze i później sądom, że społeczeństwo pamięta o politykach przetrzymywanych w aresztach- powiedziała rzczniczka BNF.

Według białoruskiego centrum praw człowieka "Viasna" w aresztach znajduje się obecnie 35 osób, którym grożą wysokie kary więzienia za zaorganizowanie nielegalnej demonstracji 19 grudnia. W areszcie KGB przebywa 3 byłych kandydatów na prezydenta: Andrej Sannikau, Mykoła Statkiewicz i Aleś Michalewicz. Jeszcze jeden były kandydat na prezydenta - Uładzimir Niaklajeu znajduje sie w areszcie domowym.

IAR/agkm