Peterborough: złapał bandytę, odebrał mu broń i zniknął. Bohater z Polski?

Do napadu doszło w piątek przed południem w Peterborough. Do jubilera weszło dwóch młodych mężczyzn i poprosili o pierścionek dla narzeczonej jednego z nich. Gdy jubiler schylił się po towar, został uderzony w głowę przez uzbrojonego rabusia. Drugi z nich wyrwał jubilerowi biżuterię i napastnicy rozpoczęli ucieczkę.

Za nimi podążył właściciel napadniętego sklepu, na pomoc wzywając przechodniów. Kilku z nich, jak pisze "Daily Mail", zareagowało udając się w pościg za rabusiami. Najskuteczniejszy okazał się być młody mężczyzna, który złapał uzbrojonego rabusia i – mimo rewolweru przystawionego do skroni – dalej usiłował powalić go na ziemię.

Ostatecznie udało mu się wytrącić bandycie broń z ręki, on sam jednak zbiegł. Jedyne co wiadomo o bohaterskim 20-kilkulatku to, że – jak mówią świadkowie – był polskim imigrantem. "Daily Mail" nie wyjaśnia po czym dokładnie świadkowie przestępstwa rozpoznali naszego krajana.

Policja poszukuje teraz obu rabusiów, oraz bohatera z Polski.

sg