Leszek Lewiński z PKP Polskie Linie Kolejowe powiedział, że kolejnym etapem oczyszczania torów będzie podnoszenie wagonów. Dodał, że pod naciskiem kilkudziesięciu tonowych wagonów mogły popękać drewniane podkłady.
Na razie z powodu awarii nie ma większych utrudnień w ruchu. Pociągi dalekobieżne jeżdżą od wczoraj awaryjnie po torach SKM - mówi Radiu Gdańsk Marcin Głuszek z trójmiejskiego SKM. Dodaje, że jego firma ściśle współpracuje z innymi spółkami kolejowymi, wpuszczając ich składy na swoje tory.
Szybka Kolej Miejska także kursuje bez większych opóźnień. Przyczyny wykolejenia się pociągu bada specjalna komisja.
Jak poinformował Leszek Lewiński - zastępca dyrektora gdyńskiego oddziału firmy PKP Polskie Linie Kolejowe SA, w niedzielę wieczorem w odległości około kilometra od dworca Gdańsk-Wrzeszcz (w stronę Gdyni) wykoleiło się osiem wagonów przewożących węgiel. Dwa z nich się przewróciły, a węgiel z nich zasypał tory.
Nieznana jest na razie przyczyna wykolejenia - wyjaśnił Lewiński. Wiadomo natomiast, że skład ciągnął wykolejone wagony przejechał kilka kilometrów ze stacji Gdańsk Główny do Gdańska-Wrzeszcza.
rk