Logo Polskiego Radia
IAR
Radosław Różycki 12.03.2011

Hamid Karzai nie chce już operacji NATO. "Nasza wyrozumiałość się kończy"

To efekt ostanich omyłkowych ataków NATO, w wyniku których zginęli afgańscy cywile.
Hamid KarzaiHamid Karzaifot. wikipedia

Prezydent Afganistanu wezwał siły międzynarodowe do "zaprzestania operacji na terytorium jego kraju."

Hamid Karzai odwiedził rodziny dziewięciorga dzieci, które poniosły śmierć w takim ataku sił Paktu w minionym tygodniu w prowincji Kunar we wschodnim Afganistanie.

- Jesteśmy tolerancyjnym narodem, ale obecnie nasza wyrozumiałość się kończy - mówił Karzai. Dodał, że Kabul i państwa zachodnie, które wspierają wojnę z talibami , obawiają się, by tereny graniczące z Pakistanem, gdzie mają swoje kryjówki terroryści, nie stały się miejscem walk na masową skalę.

Według raportu ONZ, w Afgnistanie zginęło w ubiegłym roku ponad 2 tysiące 700 cywilów. Trzy-czwarte z nich poniosło śmierć w wyniku ataków talibów. Afgańskie siły bezpieczeństwa mają przejąć odpowiedzialność za terytorium całego kraju do 2014 roku, wówczas mają wycofac się całkowiecie siły międzynariodowe. Obecnie w Afganistanie jest około 140 tysięcy żołnierzy sił międzynarodowych, dwie- trzecie- ze Stanów Zjednoczonych.

rr