Do tej pory, od 2003 roku, wydawano 250 egzemplarzy gazety, z której korzystało około tysiąca osób w całym kraju. Teresa Ławecka, redaktor naczelna "Gazety Mówionej", poinformowała, że rocznie na działalność gazety potrzeba około 30 tysięcy złotych. Środki otrzymywane od władz Polskiego Związku Niewidomych, organizacji społecznych oraz od sponsorów są niewystarczające.
- Jeżeli chodzi o nasze finanse to mogę powiedzieć, że praktycznie ich w tej chwili nie ma - zaznaczyła Ławecka.
Jak mówi Tadeusz Piotrowski, pomysłodawca periodyku, każdy numer gazety jest z entuzjazmem przyjmowany w środowisku osób niepełnosprawnych.
- Około tysiąca osób co miesiąc zapoznaje się z tą gazetą - podkreślił. - Natomiast sam nakład gazety jest znacznie mniejszy od 250 do 300 egzemplarzy miesięcznie.
Przez ponad siedem lat działalności ukazało się 91 numerów Gazety Mówionej. Lektorami są profesjonalni aktorzy i dziennikarze. Redakcja zatrudnia 4 osoby. Wszystkie są niepełnosprawne.
IAR, aj