Wręczono tegoroczną Nagrodę im. Dariusza Fikusa

Wyróżnienie przyznano za cykl artykułów o Trybunale Konstytucyjnym. Nagroda imienia Fikusa jest co roku przyznawana za artykuły wydrukowane w poprzednim roku w polskiej prasie.

Nagrodzona dziennikarka powiedziała IAR, że Trybunał ma ogromną władzę - poprzez swoje orzecznictwo decydował między innymi o kształcie lustracji w Polsce, albo o kwestiach krzyży w szkole, czy płacenia katechetom. - Ważne jest by zasiadali w nim ludzie o różnych poglądach i mający najwyższe kompetencje - powiedziała Ewa Siedlecka. Dodała, że dziennikarstwo to misja, którą realizuje się mimo dużych kosztów emocjonalnych. - Wcale nie sprawiło mi satysfakcji, gdy po moich tekstach odwołano ministra. A kiedy po moich artykułach pewni ludzie nie zostali sędziami Trybunału Konstytucyjnego, było mi przykro ze względu na tych ludzi. Ale daleko ważniejsze jest, by Trybunał składał się z ludzi kompetentnych niż to, że jest mi przykro - mówiła.

Od tej edycji właścicielem nagrody jest rodzina Fikusa, a współorganizatorem konkursu Press Club Polska. Na nagrodę składa się statuetka, dyplom oraz 10 tysięcy złotych.

Dariusz Fikus był od 1989 roku redaktorem naczelnym "Rzeczpospolitej". Pełnił te funkcję do swej śmierci w roku 1996. Od 1998 roku redakcja "Rzeczpospolitej" przyznawała nagrodę jego imienia. W 2009 roku dzieci Dariusza Fikusa cofnęły redakcji pozwolenie na posługiwanie się ich nazwiskiem przy przyznawaniu nagrody. Jej właścicielem jest obecnie rodzina Dariusza Fikusa, a współorganizatorem konkursu Press Club Polska.

Zdobywczyni Nagrody im. Dariusza Fikusa Ewa Siedlecka (fot. PAP/Paweł Supernak)

IAR, sm