Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Szymon Gebert 28.03.2011

Ludwik Dorn: Klich łże jak bura suka. Czy nasze F-16 są gotowe do walki?

Czy, tak jak mówi Bogdan Klich, "większość" naszych F-16 mogłaby wziąć udział w walkach w Libii? - Te samoloty nadają się tylko do szkoleń - mówi ekspert, a Ludwik Dorn pisze: minister łże jak bura suka.
Polskie F-16Polskie F-16Fot. wp.mil.pl

Chodzi o AIDEWS, czyli elektroniczny system obrony indywidualnej, a dokładnie o to, że nasze F-16 tego systemu nie mają. Bez niego pilot nie dostaje komunikatu np. o tym, że wystrzelono w jego kierunku rakietę. Nasze "Jastrzębie" mają system ten otrzymać dopiero w roku 2013, więc do tego czasu - jak pisze "Rzeczpospolita" - są bojowo nieprzydatne.

- Brak docelowej wersji systemu AIDEWS nie oznacza, że nasze jastrzębie są całkowicie pozbawione elementów ochrony - mówi gazecie rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych. Zapewnia, że "rozwojowe wersje" systemu, w jakie wyposażone są nasze myśliwce, są "bardziej zaawansowane niż te, których używają niektóre państwa NATO". Innego zdania jest Tomasz Hypki, którego głos przytacza "Rzeczpospolita". Prezes Agencji Lotniczej Altair mówi wprost: "w tej chwili te samoloty nadają się tylko do prowadzenia szkoleń i to w niezbyt szerokim zakresie".

"Rz" pisze, że kłopotem jest też brak pilotów. Na 48 F-16, które Polska zakupiła za prawie 3,5 miliarda dolarów, mamy - jak pisze gazeta - mniej niż 50 pilotów. Standardem międzynarodowym, przyjętym także w naszych siłach powietrznych, jest stosunek minimum 1,5 pilota na maszynę. Czyli w tym wypadku powinniśmy mieć co najmniej 72 pilotów.

/

Fot. dorn.blog.onet.pl

Sprawa F-16 i ich bojowych możliwości ma też podłoże polityczne, które sprawiło że gazeta zainteresowała się tematem. Na wypowiedź ministra obrony Bogdana Klicha o tym, że "większość" naszych maszyn mogłaby brać udział w wojskowych misjach nad Libią, Ludwik Dorn odpowiedział bowiem na swoim blogu: "Minister Klich łże jak bura suka".

"Rzeczpospolita", sg