Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 08.04.2011

Rok po katastrofie "Smoleńsk stał się symbolem męczeństwa Polaków"

Niemal rok po tragedii z 10 kwietnia miejsce katastrofy przypomina ołtarz polowy.
Miejscowi w miejscu katastrofy samolotu TU-154M, przed obchodami pierwszej rocznicy tragedii.Miejscowi w miejscu katastrofy samolotu TU-154M, przed obchodami pierwszej rocznicy tragedii.(fot. PAP/Wojciech Pacewicz)

Choć mimo wielu zapowiedzi rosyjskich i polskich władz nie wybudowano pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy to każdy kto przejeżdża drogą Moskwa - Smoleńsk już z daleka widzi, że to właśnie tam stracił życie prezydent Lech Kaczyński i 95 towarzyszących mu osób.

Pogoda w Smoleńsku jest inna niż rok temu. Wtedy nieśmiało zieleniła się trawa, a dziś łąkę, na której rozbił się Tu-154M przykrywa śnieg i skorupa lodu. Rosjanie wycięli krzaki i drzewa odgradzające tę część lotniska od drogi. Wokół brzozy, w której wciąż tkwi metalowy fragment samolotu ułożono podest z kamiennej kostki. Podobnie wzmocniono plac wokół kamienia pamiątkowego. Drewniane krzyże i świeże kwiaty na stałe wpisały się w krajobraz tego miejsca.

/

Polacy mieszkający na stałe w Smoleńsku uważają, że miejsce katastrofy, obok cmentarza polskich oficerów w Katyniu, stało się symbolem męczeństwa Polaków na rosyjskiej ziemi. Nasi rodacy ze Smoleńska dodają, że od prawie 12 miesięcy każda pielgrzymka do miejsca kaźni polskich oficerów obowiązkowo zatrzymuje się również na lotnisku Siewiernyj, aby oddać hołd ofiarom tragedii z 10 kwietnia.

/

IAR/to