Logo Polskiego Radia
IAR
Radosław Różycki 11.04.2011

Polska przyjmie libijskich uchodźców? "Zagraża im utrata życia"

Szef MSWiA Jerzy Miller powiedział, że Warszawa jest gotowa do rozmów w sprawie przyjęcia kilku, kilkunastu uchodźców, którzy uciekli przed przemocą.
Jerzy MillerJerzy Miller

Polska mogłaby przyjąć nawet kilkunastu uchodźców z Libii, którzy uciekli na Maltę. Poinformował o tym w Luksemburgu minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller. Sprawa uchodźców była jednym z tematów unijnej narady. Włochy, gdzie schroniło się ponad 20 tysięcy uciekinierów zaapelowały o pomoc, potrzebuje jej także mała Malta - tam schronienie znalazło ponad 800 osób.

Minister Miller powiedział, że Warszawa jest gotowa do rozmów w sprawie przyjęcia kilku, kilkunastu uchodźców, którzy uciekli przed przemocą. - To są klasyczni uchodźcy, którym zagraża utrata życia w ich ojczystym kraju - podkreślił minister.
Na razie jednak tylko kilka krajów zadeklarowało pomoc Malcie, stąd apel unijnej komisarz do spraw wewnętrznych Cecili Malmstroem. „Prosimy kraje członkowskie, by wykazały się większą solidarnością” - dodała.

Na pomoc może liczyć jednak i tak tylko mała, zaledwie 400-tysięczna Malta. Bo większość państw uważa po pierwsze, że 60-milionowe Włochy są w stanie sobie poradzić, a po drugie na włoską wyspę Lampedusa trafili głównie imigranci zarobkowi. „Europa jest otwarta na uchodźców, ale nie ma emigrację ekonomiczną” - podkreślił Jerzy Miller.

W związku z oporami unijnych krajów, Włochy, naciągając nieco przepisy, zapowiedziały, że będą wydawać zezwolenia na tymczasowy pobyt imigrantom, otwierając im tym samym drogę do innych państw w strefie Schengen. W związku z tą decyzją zaprotestowały Francja, Niemcy i Austria, które zagroziły, że w odwecie przywrócą kontrole na granicach.

rr