Jedynie "Independent" zastąpił zdjęcie szkicem znanej artystki, Tracey Emin - ale dokładnie z tym samym motywem.
Konserwatywny "Daily Telegraph" wygrywa tu z konkurencją, dzięki zachowaniu tradycyjnego, podwójnego formatu, na których mieszczą się panoramiczne zdjęcia - jak sam pisze - Niezrównanego teatru i majestatu, tego co potrafimy robić najlepiej – czytamy w gazecie.
Droga od smutku do radości
Według nagłówka we wspomnianym "Independent" ślub księcia Williama to - Dzień, w którym naród dzielił drogę młodego człowieka od smutku ku radości – dzień, w którym, jak pisze gazeta na ulicach Londynu, towarzyszyło mu milion osób. "Independent" wystawia najwyższą ocenę sukni panny młodej, podkreślając, że kreacja Sary Burton z domu mody Steve'a McQueena była "pozbawiona przesady, elegancka i z klasą". Po prostu marzenie – podkreśla gazeta.
Lewicowy "Guardian" pisze natomiast, że ślub ujawnił jeszcze raz fascynację Brytyjczyków monarchią, której udało się przy tej okazji uniknąć patriotycznego zadęcia, tak by wszyscy mogli dzielić rzadkie poczucie dumy i satysfakcji. Dziennik odnotowuje, że nawet republikanie bawili się świetnie na swojej ironicznej zabawie ulicznej. A wszystkie gazety wyłowiły z masy zdjęć kleryka, który na długo przed ślubem z radości wywinął koziołka w nawie głównej tysiącletniego Opactwa Westminsterskiego.
gs