Logo Polskiego Radia
IAR
Radosław Różycki 06.05.2011

Piraci zajęli statek. Opuścili go, kiedy zobaczyli kto ich ściga

Chińscy marynarze zostali odbici z rąk somalijskich piratów.
Piraci zajęli statek. Opuścili go, kiedy zobaczyli kto ich ścigafot. MachoCarioca/Wikimedia Commons/CC

Według przedstawicieli indyjskiej marynarki wojennej, jednostki Indii uwolniły z rąk piratów chiński statek handlowy na Morzu Arabskim. Wcześniej informowano, iż operację uwolnienia statku przeprowadziły chińskie okręty wojenne.

Piraci wdarli się na pokład statku pływającego pod panamską banderą we czwartek. Jak podała Agencja Prasowa Xinhua, piraci w panice opuścili pokład masowca, kiedy na horyzoncie pojawiły się jednostki uczestniczące w pościgu. Chińskie ministerstwo transportu na swojej stronie internetowej poinformowało, że 24 marynarzy jest już bezpiecznych. Żaden z nich nie ucierpiał podczas incydentu.

Najpierw samolot, potem statki

Według komunikatu indyjskiej marynarki wojennej, chiński statek handlowy znajdował się w odległości ponad 800 kilometrów od indyjskiego portu Karwar. Po odebraniu sygnału o porwaniu na pomoc chińskiej jednostce, wyruszył samolot indyjskich sił powietrznych TU-142 przeznaczony do rozpoznania morskiego oraz zwalczania okrętów podwodnych.

Jednocześnie z bazy morskiej na archipelagu Lakadiwów wyruszyły w kierunku zaatakowanego przez piratów statku jednostki indyjskiej straży morskiej. Z obawy przed atakiem sił indyjskich piraci zrezygnowali z okupowania statku i opuścili jednostkę.

Od stycznia tego roku okręty indyjskiej marynarki wojennej zatopiły cztery pirackie statki-bazy i ujęły ponad 120 piratów, którzy przebywają w indyjskich więzieniach.

W międzynarodowej koalicji antypirackiej uczestniczą jednostki państw NATO, Indii, Rosji i Chin. Ich zadaniem jest konwojowanie statków handlowych przepływających przez akweny, opanowane przez gangi piratów.

rr