Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 06.05.2011

Władze Litwy nie zamierzają rezygnować z budowy elektrowni atomowej

- Nie dopuszczamy nawet takiej myśli, że tej elektrowni mogłoby nie być - oświadczył premier Litwy Andrius Kubilius.
Władze Litwy nie zamierzają rezygnować z budowy elektrowni atomowej

Budowa nowej elektrowni jądrowej na Litwie rozpocznie się w 2014 roku - poinformował Kubilius. Przypominał, że plan budowy nowej siłowni w litewskim Ignalinie jest już gotowy.

Kubilius dodał, że w połowie tego lata zostanie wyłoniony nowy inwestor strategiczny budowy. Poprzedni, koreański KEPCO, niespodziewanie wycofał się z rozmów w ubiegłym roku. Koreańczycy prawdopodobnie byli wówczas jedyną firmą, która zgłosiła chęć współpracy z Litwinami.

Wspólną siłownię w Ignalinie, w miejscu zamkniętej w ostatnich latach Ignalińskierj Elektrowni Atomowej (która była identyczna jak ta w Czarnobylu), planują zbudować trzy państwa bałtyckie i Polska. Nowa elektrownia ma zacząć produkować energię do 2020 roku, a koszty budowy jednego reaktora wyniosą 3-5 miliardów euro.

Konkurencyjną siłownię zamierzają wybudować Rosjanie w Obwodzie Kaliningradzkim. Pierwszy z bloków - o mocy 1150 MW - ma być gotowy za sześć lat. Energia z tej elektrowni ma być eksportowana również do krajów bałtyckich i do Polski.

IAR,kk