Świadczy o tym chociażby ostatnia wojna wypowiedziana kibicom piłkarskim. Przewodniczący Stowarzyszenia Ordynacka powiedział w Trójce, że walka rządu z kibicami ma charakter wyłącznie promocyjny.
Czarzasty podkreślił, że ma wrażenie, że gabinet Donalda Tuska zapomniał co jest istotą rządzenia krajem i przestał się koncentrować na ważnych rzeczach. W jego ocenie państwo powinno rozwiązywać najważniejsze problemy, nie ograniczając jednocześnie wolności i swobód obywatelskich. O charakterze rządu Donalda Tuska mają świadczyć chociażby prace nad drogami, które były szumnie zapowiadane, ale mało jest realizowanych.
Podkreślił jednocześnie, że rząd nie może okłamywać obywateli i powinien rzetelnie informować o swych działaniach. Czarzasty wyraził również wątpliwość, czy koalicja PO-PSL rozwiąże problem przemocy na stadionach, ponieważ jest to gabinet "obietnic" a nie działań.
"Jesteśmy bliżej prawdy"
Włodzimierz Czarzasty uważa, że w 13 miesięcy po katastrofie smoleńskiej jesteśmy bliżej wyjaśnienia prawdy. Przypomniał jednocześnie, że podobne sprawy są na świecie wyjaśniane przez lata. Jednak Czarzasty przestrzegł przed robieniem kampanii wyborczej w oparciu o tragedię z 10 kwietnia 2010 roku.
Wyraził jednocześnie nadzieję, że SLD osiągnie dobry wynik w nadchodzących wyborach. W jego ocenie Sojusz odrabia straty po latach niskiego poparcia. Podkreślił jednocześnie, że ugrupowanie Grzegorza Napieralskiego powinno odważnie wrócić do ważnych dla lewicy spraw - takich jak rozdzielenie państwa od Kościoła, aborcja, czy in vitro.
IAR, to