polskieradio.pl
Radosław Różycki
12.05.2011
Samolot LOT-u lądował awaryjnie w Rzeszowie. Dym na pokładzie
Po starcie samolotu z lotniska w Rzeszowie doszło do awarii jednego z silników.
sxc.hu/cc
"Dym na pokładzie, a potem awaryjne lądowanie" - jak podaje portal pasazer.com, tak wyglądał nieudany czwartkowy poranny pasażerski lot z Rzeszowa do Warszawy.
Samolot wykonujący rejs z Rzeszowa do Warszawy wystartował o godzinie 9:25 z lotniska w Rzeszowie z 48 pasażerami na pokładzie. Krótko po starcie doszło do awarii jednego z silników. Został on wyłączony, jednak do kabiny pasażerskiej dostał się dym. Samolot lądował awaryjnie na jednym z rzeszowskich lotnisk. Nikomu nic się nie stało. Pasażerowie po opuszczeniu samolotu zostali otoczeni opieką odpowiednich służb.
rr