Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Wittenberg 24.05.2011

Łódź: Nie będzie procesu za kontrowersyjną okładkę „Tygodnika Angora”

Łódzka prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie okładki czasopisma. - Jest ona satyrycznym sportretowaniem wypowiedzi przytoczonych w artykule – uważa prokurator.

Doniesienie do prokuratury w sprawie popełnienia przez „Tygodnik Angora” przestępstwa złożyło pod koniec kwietnia Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita". Jego członkowie uznali za antysemicką i propagującą ideologię faszystowską okładkę pisma z 10 kwietnia. Zamieszczono na niej przedstawiający dwóch Żydów fotomontaż. Stoją oni przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. W komiksowej chmurce nad głową jednego z nich widnieje zdanie: "Synu, to wszystko kiedyś będzie twoje", a w dużym tytule u góry strony pytanie: "Co jeszcze mamy oddać Żydom?".

Zdaniem członków „Otwartej Rzeczpospolitej” podobne obrazki publikowała w latach ’30 prasa sympatyzująca z Hitlerem.

Rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania, poinformował dziś, że sledztwo nie zostanie rozpoczęte. Podczas prowadzenia czynności sprawdzających okazało się bowiem, że fotomontaż odnosił się do zamieszczonego w piśmie artykułu dotyczącego m.in. amerykańskich środowisk żydowskich domagających się zwrotu mienia utraconego przez Żydów.

- Redaktor naczelny stwierdził, że ze względu na drażliwość tematyki te zagadnienia są przedmiotem debaty w Polsce i za granicą. Przedruk i skomentowanie go okładką nie było wyrazem antysemityzmu, ani nie miało na celu nawoływanie kogokolwiek do nienawiści na tle narodowościowym – mówi rzecznik prokuratury.

Naczelny "Angory" uważa, że okładka mieści się w granicach swobody wypowiedzi, jaką daje Konstytucja RP, prawo prasowe i art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Tygodnik nawet bez wyroku sądu, w wydaniu z 16 kwietnia przeprosił za okładkę.

PAP, wit