Bilet 30-dniowy będzie droższy o 12 złotych. Kolejne podwyżki będą w 2013 i 2014 roku.
Radna PO Zofia Trębicka uważa, że podwyżki są konieczne. Mówi, że Warszawa miała do tej pory stosunkowo tanie bilety na tle innych polskich miast i najwięcej do nich dopłacała ze swojego budżetu. - W tej chwili z budżetu dopłacamy 70 procent do komunikacji miejskiej. Chcemy, żeby te dopłaty były mniejsze. Poza tym komunikacja się rozwija i trzeba to z czegoś sfinansować. Jeżeli częsciowo nie pokryjemy nakładów na komunikację z biletów, to trzeba to sfinansować z innych źródeł, z edukacji, z zieleni - mówiła radna PO.
Jej zdaniem podwyżki nie są duże, przynajmniej na bilety miesięczne, z których korzystają mieszkańcy Warszawy. W przypadku biletów jednorazowych, podwyżki są dużo wyższe, ale z tych biletów korzystają najczęściej przyjezdni - mówiła Zofia Trębicka.
Radni opozycji są oburzeni skalą podwyżek. Andrzej Krajewski z PiS mówi, że podwyżki są bezzasadne i jest to zbyt głębokie sięganie do kieszeni mieszkańców.
Docelowo, w 2014 roku bilet jednorazowy będzie kosztować 5,20 zł.
IAR, to