Anita Błochowiak ogłosiła w czwartek, że nie zamierza ponownie ubiegać się o mandat poselski. Powód? Jak twierdzi posłanka, chodzi o zmiany jakie zaszły w polityce na przestrzeni ostatnich lat.
- Polityka w ostatnich latach jest pusta, plastikowa i związana z happeningami i eventami - mówi.
Jak sugeruje portal Money.pl, jedną z bezpośrednich przyczyn rezygnacji Anity Błochowiak jest przyjęcie na listy wyborcze SLD Marty Szulawiak znanej ze swoich występów w programie Top Model. - Wielu polityków i media to akceptują, a wyborcy to kupują, taką plastikową politykę - powiedziała Błochowiak w rozmowie z portalem.
Jak dodała, nie chce w tym uczestniczyć i ma zamiar zmienić pracę. - Potrzebuję zmiany, życie na walizkach przez 10 lat mi wystarczyło, potrzebuję teraz czegoś normalnego i spokojnego - podkreśliła. Nie ujawniła, co dokładnie zamierza robić po zakończeniu kadencji, ale zdradziła, że będzie kierowała się w stronę biznesu a także "rozwijania kariery naukowej".
Kolega Anity Błochowiak z sejmowej komisji finansów Wacław Martyniuk przyznaje że jest mu przykro z powodu takiej decyzji. Jednak, jak mówi polityk SLD - wcale się temu nie dziwi, ponieważ posłanka ma rację. Anita Błochowiak jest posłanką od 2001. Zasłynęła z pracy w komisji śledczej badającej tak zwaną aferę Rywina. Obecnie zasiada między innymi w pracach sejmowej komisji finansów.
Posłanka nie wykluczyła, że kiedyś do polityki wróci.
IAR, Money.pl / wit