Logo Polskiego Radia
IAR
Dominik Panek 27.05.2011

Serbski sąd zgodził się na ekstradycję Ratko Mladicia - "Rzeźnika z Bośni"

Według sędziego, stan zdrowia generała Ratko Mladicia, oskarżonego o zbrodnie wojenne, pozwala na to, by stanął przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze.
Serbski sąd zgodził się na ekstradycję Ratko Mladicia - Rzeźnika z BośniFot. PAP/EPA/DRAGO VEJNOVIC

Mladić ma do poniedziałku czas na złożenie apelacji.

"Rzeźnik z Bośni", jak nazywają Ratko Mladicia, już w czwartek stanął przed serbskim sądem, który rozpoczął rozprawę ekstradycyjną. Rozprawa została jednak przerwana ze względu na zły stan zdrowia generała.

Według jego obrońcy, Milosza Saljicia, Mladić miał problem z komunikowaniem się i potrzebuje opieki lekarskiej. Dlatego też, jego zdaniem, nie powinien być transportowany za granicę.

Część serbskich mediów sugeruje, że Ratko Mladić ma sparaliżowane ręce, co ma być następstwem udaru. Saljić ocenia, że generał zdaje sobie sprawę z tego, że został zatrzymany, wie, gdzie przebywa i nie uznaje haskiego trybunału.

Generał Mladić został złapany w czwartek w serbskiej miejscowości Lazarewo. Przypisuje mu się odpowiedzialność m.in. za masakrę bośniackich muzułmanów w Srebrenicy i śmierć tysięcy cywilów w czasie oblężenia Sarajewa.

Mladić ukrywał się od 16 lat, od kiedy po zakończeniu wojny na Bałkanach, trybunał w Hadze postawił mu zarzuty zbrodni przeciwko ludzkości. W czasie, gdy prezydentem Serbii był Slobodan Milosević, Mladić niemal otwarcie pokazywał się na ulicach Belgradu. Obserwatorzy spekulują, że później w ukrywaniu się pomagali mu byli koledzy z armii.

IAR,dp,kk