Potężne burze przeszły nad Europą Środkową

Huraganowy wiatr wyrządził wiele szkód w Dolnej Austrii i w Burgenlandzie. Pod naporem wichury drzewa łamały się jak zapałki. Padające konary zniszczyły wiele zaparkowanych samochodów.

W rejonie Mistelbach, Neukirchen i Amstetten w Dolnej Austrii w ciągu kilkunastu minut spadło 30 cm deszczu. Od uderzeń piorunów spłonęło kilka budynków gospodarczych. Niektóre posesje zostały zalane do wysokości jednego metra.

Strażacy wyjeżdzali do zalanych piwnic i domów kilkaset razy. Woda zalała ponad 30 odcinków dróg drugiej kategorii.

Miejscowości odcięte od świata

Po przejściu gwałtownych nawałnic pogarsza się sytuacja powodziowa w zachodniej Słowacji. W rejonie Małych Karpat w pobliżu Bratysławy kilka miejscowości zostało odciętych od świata. Ewakuowano 30 rodzin. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Minister obrony Lubomir Galko obiecał, że w rejon dotknięty klęską żywiołową skieruje wojsko z ciężkim sprzętem i amfibiami, które będą dostarczać powodzianom żywność i wodę. Zostaną zbudowane pontonowe mosty.

Potoki wody z Małych Karpat zalewały domy, niosły ze sobą samochody, ogrodzenia, materiały budowalne. Woda zniszczyła połączenie drogowe na odcinku Paperniczka - Pila niosąc 5-metrowe fragmenty asfaltu. Zerwane są również wszystkie mosty.

Oberwanie chmury połączone z gradobiciem i wichurą przekraczającą 90 km na godzinę zatopiło do wysokości dwóch metrów kilka miejscowości w powiecie Pezinok koło Bratysławy: Czastą, Pilę, Dolany, Budmerice i Modrą.

Trwa akcja ratunkowa. W zalanych miejscowościach nie ma wody prądu i gazu. Strażacy ewakuowali już 30 rodzin i letni obóz młodzieżowy. O dużym szczęściu mogą mówić pasażerowie rejsowego autobusu, który po zarwaniu drogi zawisł nad rwącą rzeką.

Gwałtowny przybór wód grozi przerwaniem tamy na niedalekiej zaporze Horne Oreszany. Woda przecieka już przez koronę zapory i odcięła dzielnicę Majdan w Hornych Oreszanach 40 km od Bratysławy. Strażacy i ochotnicy podwyższają wały workami z piaskiem.

Grad i ulewy zniszczyły również plony na polach i zdewastowały dziesiątki przydomowych ogródków przy granicach z Węgrami. W Dunajskiej Stredzie i w pobliżu zapory wodnej w Gabczikovie zalane są połączenia komunikacyjne, zerwane dachy. Woda wdarła się do piwnic wielu domów.

W północnych Węgrzech spadł grad. Nawałnice uszkodziły wiele dachów i linii energetycznych. Ponad 1000 gospodarstw nie ma prądu.

IAR,kk