Już po raz dwunasty widzowie Telewizji Polskiej wybiorą laureatów konkursu "SuperJedynki".
Gwiazdy 48 Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej chwalą nowy amfiteatr w Opolu. Zgodnie podkreślają, że opolski festiwal jest dla nich bardzo ważny i łączą ich z nim dobre wspomnienia. Należy do nich między innymi Anna Wyszkoni, piosenkarka i autorka tekstów, która w piątek walczy o Superjedynkę w kategorii "Superprzebój".
Tradycyjnie nie zabraknie też utworów premierowych oraz Kabaretonu. Młodzi wykonawcy powalczą jak co roku o nagrodę im. Karola Musioła w koncercie "SuperPremiery" oraz o nagrodę Anny Jantar w "SuperDebiutach". Głównym pomysłem na koncepcję artystyczną tegorocznego festiwalu ma być podkreślenie wieloletniej obecności Polski w kulturowej wspólnocie europejskiej. Motywem przewodnim Kabaretonu będzie polska prezydencja w Unii. Okiem satyryków zobaczymy, jak Polaków postrzegają w Europie, i jak my oceniamy sąsiadów.
Festiwal w Opolu powstał w 1963 roku z inicjatywy dziennikarzy, Mateusza Święcickiego i Jerzego Grygolunasa oraz gospodarza Opola, Karola Musioła. Wylansował największe gwiazdy polskiej piosenki, między innymi obchodzącą w tym roku 70. urodziny Ewę Demarczyk, zwyciężczynię pierwszego festiwalu, której będzie poświęcony koncert "Panna, Madonna, legenda tych lat".
KFPP w Opolu odkrył obok Ewy Demarczyk również Marka Grechutę, Marylę Rodowicz, Katarzynę Gaertner i Edytę Geppert. Tutaj swój najbardziej znany utwór "Dziwny jest ten świat" śpiewał i odebrał za niego nagrodę Czesław Niemen. W Opolu talent potwierdzili Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski, których piosenki wygrywały kolejne festiwale i wciąż są przebojami. To w Opolu debiutowali: Anna German i Maciej Zembaty, a Irena Santor wyśpiewała I nagrodę w kategorii "Premiery" słynnym utworem "Powrócisz tu". Przez wiele lat Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu miał charakter propagandowy.
W latach PRL media nie transmitowały kabaretonu, który wówczas był mocno upolityczniony i wymierzony w komunistyczny system. Wiele z nich, jak choćby program kabaretu TEY Zenona Laskowika "Z Tyłu sklepu" z 1980 roku, przeszło do historii rodzimej satyry. Na początku lat 90. pojawiły się wątpliwości czy festiwal ma jeszcze sens. Proponowano organizowanie go co dwa, trzy lata a nawet likwidację.
Jak dotąd, impreza odbywa się corocznie. Tegoroczne koncerty w Opolu poprzedzi uroczyste otwarcie odremontowanego amfiteatru. Organizatorzy zapewniają, że zachował on dawny, specyficzny klimat. Odnowienie go kosztowało miasto 32 miliony złotych.
gs