Czyli poczucie stabilności, przewidywalności i dumy. - Pod warunkiem, że nie zatracimy się w wypominaniu historycznych krzywd, hodowaniu krajowych i zagranicznych wrogów, kierowaniu energii społecznej na leczenie obsesji i urojeń. My Polska, my Platforma Obywatelska damy radę - powiedział Sikorski.
Dodał, że Polacy przez wiele pokoleń czekali na taką sytuację w kraju, jak obecnie. Zdaniem szefa MSZ, Polska może teraz spokojnie budować siłę. Sikorski mówił, że tegoroczna prezydencja Polski w UE stwarza okazję pokazania naszego państwa jako kraju "odpowiedzialnego, kompetentnego i wizjonerskiego".
"Dziękuję ci Platformo"
Sikorski zaznaczył, że gdy wstępował do PO w 2007 roku znajomi przestrzegali go przed błędem i mówili, że będzie tylko kwiatkiem do kożucha.
- Dziś mogę powiedzieć, pokażcie mi inną partię, która w ciągu czterech lat powierzy człowiekowi poważny urząd, da mu szanse w prawyborach, wybierze wiceprzewodniczącym i zleci koordynowanie prac programowych. Dziękuję ci Platformo - powiedział Sikorski.
Ocenił, że wdzięczność, którą odczuwa do PO daje mu prawo, by mówić innym "chodźcie z nami". - Nie ma wstydu w dojrzewaniu w poglądach, na tej platformie jest dość miejsca dla każdego nowoczesnego patrioty. Razem możemy więcej - powiedział.
Pięć filarów Przyjaznej Polski
Sikorski, który jest koordynatorem prac programowych PO, przedstawił także pięć filarów "Przyjaznej Polski": elastyczne państwo, innowacyjna gospodarka, solidarne społeczeństwo, konkurencyjna nauka i obywatelska kultura, inteligentny rozwój.
W gdańskiej Ergo Arenie trwa konwencja Platformy Obywatelskiej. Partia świętuje swoje 10-lecie. Podczas zjazdu ugrupowanie ma podsumować 4 lata rządów koalicji PO-PSL i wyznaczyć kierunki przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Podczas konwencji będzie też mowa o przyszłości partii na następne 10 lat.
IAR,PAP,kk