Logo Polskiego Radia
IAR
Gabriela Skonieczna 15.06.2011

Współpraca czy zimna wojna? Spór o tarczę

Prezydenta Miedwiediew, uważa, że budowanie bez Rosji nowego systemu obrony przeciwrakietowej naruszy "strategiczną stabilność i globalne bezpieczeństwo".

Kraje wchodzące w skład Szanghajskiej Organizacji Współpracy ostrzegły kraje NATO i USA przed wywołaniem kolejnego wyścigu zbrojeń i powrotem do "zimnej wojny". Niepokój Moskwy, Pekinu oraz Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu i Uzbekistanu wzbudza budowa amerykańskiej i europejskiej tarczy antyrakietowej.

Rosja chce dialogu?

Prezydenta Dmitrij Miedwiediew, który przebywa w Astanie na posiedzeniu SzOW uważa, że budowanie bez udziału Rosji nowego systemu obrony przeciwrakietowej naruszy "strategiczną stabilność i globalne bezpieczeństwo".

Rosja od dłuższego czasu domaga się od Waszyngtonu zaakceptowania jej planów wspólnego tworzenia takiego systemu i żąda gwarancji prawnych, że nie osłabi on jej potencjału obronnego.

- My chcemy dialogu a nie jednostronnych działań NATO - powiedział Polskiemu Radiu szef departamentu współpracy europejskiej rosyjskiego MSZ - Dmitrij Bałakin. - Dialog w sprawie tarczy będzie testem strategicznej współpracy między Rosją i NATO. Od tego na ile będziemy gotowi budować ten system na równych warunkach i z uwzględnianiem interesów Rosji, i krajów NATO będzie zależała dalsza współpraca - dodał dyplomata.

Znów zimna wojna?

Bałakin radzi, aby w Europie Zachodniej nadmiernie nie koncentrowano się na takich stwierdzeniach jak "zimna wojna".

- Lepiej koncentrować się na pozytywach i perspektywicznej współpracy. Negatywny wariant nie jest najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji, ale ma pełne prawo aby brać go pod uwagę jeśli nie dojdziemy do porozumienia. My jednak z optymizmem patrzymy w przyszłość - stwierdził w rozmowie z Polskim Radiem naczelnik departamentu współpracy europejskiej rosyjskiego MSZ.

Rosjanie liczą, że rozmowy na temat tarczy antyrakietowej między Moskwą - Brukselą i Waszyngtonem będą kontynuowane i doprowadzą do kompromisu przed szczytem Rosja - NATO w 2012 roku.

gs