Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 27.06.2011

Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Muammara Kaddafiego

Nakaz aresztowania dotyczy także syna Kaddafiego Saifa Al-Islama oraz szefa libijskiego wywiadu Abdullaha Al-Senussiego.
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Muammara Kaddafiegofot. Wikimedia Commons
Posłuchaj
  • Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Muammara Kaddafiego - relacja Jolanty van Grieken-Barylanki (IAR)
  • UE i NATO o aresztowaniu Muammara Kaddafiego
  • Analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Patrycja Sasnal podkreśla, że werdykt Trybunału w dużej części zamyka możliwość dyplomatycznego rozwiązania konfliktu w Libii
  • Patrycja Sasnal dodała, że sytuacja międzynarodowa wokół Libii jest coraz bardziej skomplikowana
Czytaj także

O wydanie nakazów wnioskował w połowie maja prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego - Luis Moreno - Ocampo.

Sędziowie podzielili opinię prokuratury, że Muammar Kaddafi może być odpowiedzialny za krwawe tłumienie protestów Libijczyków i mógł osobiście wydawać rozkazy systematycznego atakowania cywilów i użyć władzy absolutnej do popełniania tych przestępstw.

- Prokuratura zakwalifikowała te czyny jako zbrodnie przeciw ludzkości. Kaddafiego mogli wspomagać w popełnieniu tych zbrodni jego syn oraz szef wywiadu. Aby je powstrzymać i sprawców osądzić, sędziowie zlecili wydanie nakazów aresztowania, które obejmują: “libijskiego przywódcę Muammara Kaddafiego, jego syna Saifa al-Islama, który w rzeczywistości odgrywa rolę premiera oraz Abdullaha al-Senussiego - szefa wywiadu” - poinformowała przewodnicząca składu sędziowskiego Sanji Monageng

Reakcje po oświadczeniu MTK

Werdykt Trybunału cieszy nie tylko powstańców, ale i mieszkańców Misraty, miasta, które przez ponad dwa miesiące przeżywało oblężenie sił wiernych Kaddafiemu.

-Ten człowiek popełnił zbrodnie przeciwko narodowi libijskiemu. On zabijał i niszczył, trzeba go powstrzymać. To nie jest tylko moja opinia - mówi Abdel, mieszkaniec Misraty.

Jednak już w stolicy Libii Trypolisie można usłyszeć opinie, że Trybunał nie powinien ingerować w wewnętrzne sprawy Libii. Rzecznik rządu Moussa Ibrahim podkreśla, że Kaddafi nie przestraszy się werdyktu Trybunału. - Nasz przywódca jest z nami, rządzi krajem, zajmuje się codziennymi sprawami i pomaga nam przezwyciężyć kryzys - powiedział Ibrahim

UE i NATO o Kaddafim

Unia Europejska i Sojusz Północnoatlantycki z satysfakcją przyjęły decyzję Międzynarodowego Trybunału w Hadze, który wydał nakaz aresztowania libijskiego przywódcy.

Szefowa unijnej dyplomacji napisała w oświadczeniu, że "najcięższe zbrodnie przeciwko ludzkości nie mogą pozostać bezkarne". Catherine Ashton dodała, że postawienie przed sądem sprawców tych przestępstw pozwoli zapobiec im w przyszłości.

Z kolei sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego podkreślił, że decyzja Międzynarodowego Trybunału Karnego pokazuje rosnącą izolację w świecie reżimu libijskiego pułkownika. - Kaddafi i jego zwolennicy muszą sobie zdać sprawę z tego, że ich czas już się kończy - napisał szef Sojuszu.

Dodał, że NATO jest zdeterminowane kontynuować operację wojskową w Libii i nasilać presję dopóki nie ustaną ataki na ludność cywilną. Sojusz zażądał też wycofania libijskich wojsk z regionów ogarniętych walkami i zagwarantowanie dostępu do pomocy humanitarnej wszystkim, którzy jej potrzebują.

Europa także zabrała głos w sprawie Kaddafiego

Według rzecznika polskiego MSZ Marcina Bosackiego, decyzja haskiego trybunału powinna "przyczynić się do powstania warunków do rzeczywistego rozejmu w Libii".

- Nakaz aresztowania, wydany przez MTK, powinien być dla ludzi z otoczenia Kaddafiego ostrzeżeniem, że za zbrodnie przeciwko cywilom każdy zostanie pociągnięty do odpowiedzialności - stwierdził z kolei szef brytyjskiej dyplomacji Wiliam Hague.

Również Włochy przyjęły z zadowoleniem nakaz aresztowania libijskiego dyktatora, który zdaniem tamtejszego MSZ "utracił wszelką legitymizację, polityczną i moralną".

- Decyzja Międzynarodowego Trybunału Karnego to jednoznaczny sygnał, że dyktatorzy i ich pomocnicy nie stoją ponad prawem i muszą odpowiadać za swoje czyny - ocenił decyzję trybunału niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle .

Zdaniem specjalnego przedstawiciel prezydenta Rosji do spraw Afryki, Michaiła Margiełowa, nakaz aresztowania libijskiego przywódcy nie zamyka możliwości politycznego uregulowania konfliktu w Libii. Rosyjski polityk dodał, że czas nie pracuje na korzyść Kaddafiego. Zdaniem Margiełowa, władze libijskie będą miały mozliwość przedstawienia realistycznych scenariuszy rozwiązania konfliktu na czwartkowym posiedzeniu Unii Afrykańskiej. Margiełow gościł niedawno w Trypolisie i Beghazi z misją mediacyjną.

W Libii od połowy lutego trwa wojna domowa - toczą się walki pomiędzy siłami rządowymi, wiernymi Kaddafiemu oraz powstańcami, dążącymi do obalenia władz. Od stu dni trwa operacja NATO, która ma na celu zapobieganie atakom libijskiej armii na cywilów. Ocenia się, że z kraju uciekło już 650 tysięcy osób, a prawie 250 tysięcy musiało przenieść się w inne rejony kraju.

IAR, to/mr