Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Wittenberg 06.07.2011

Czarne punkty wodne ku przestrodze kąpiących

W wakacje dochodzi do największej liczby utonięć. Dlatego na 63 kąpieliskach na Mazowszu lada moment pojawią się lub już są specjalne znaki ostrzegawcze.
Czarne punkty wodne ku przestrodze kąpiącychfot. East News
Posłuchaj
  • Czarne punkty wodne mają ostrzegać kąpiących przed niebezpiecznymi miejscami - relacja Radomira Czarneckiego (IAR)
Czytaj także

Czarne punkty wodne są podobne do tych, które można zobaczyć na drogach i oznaczają miejsca, w których w przeszłości dochodziło do wielu wypadków.

- Mają przestrzegać przed niebezpiecznymi strefami i uświadomić ludzi, że są naprawdę niebezpieczne. Chcemy, żeby ludzka świadomość miała respekt do tego, że w tym danym miejscu może zdarzyć się wypadek. Moim zdaniem rzekę Wisłę trzeba by było oznakować całą - od źródła do ujścia, gdyż jest naprawdę niebezpieczna – stwierdził Paweł Brzeziński z policji rzecznej w Warszawie

Oprócz kąpieli w Wiśle, szerokim łukiem należy także omijać tzw. dzikie kąpieliska.

- Przede wszystkim są to wyrobiska, żwirownie, gdzie teren jest po prostu niesprawdzony. Czarne punkty nic nie wniosą jeśli nie będziemy myśleć. Cały czas główną przyczyną wypadków jest głupota, a na nią po prostu nie ma lekarstwa. Alkohol, brawura, brak respektu do wody są naszym największym grzechem – dodał Paweł Brzeziński

W zeszłym roku w całym kraju utonęło prawie 370 osób. Jedna trzecia wypadków miała miejsce na Mazowszu.

Koszt ustawienia tablic ostrzegawczych to 13 tysięcy złotych.

mr