Cała czwórka zatrzymanych pochodzi z Dębicy.
Pasażerom mercedesa, za nie udzielanie pomocy kierowcy peugeota, może grozić do 3 lat więzienia. Kierowcy mercedesa do 12 lat pozbawienia wolności.
W tej chwili prokurator przesłuchuje 30-latka, który wpadł w ręce policjantów w środę. Po nim będą zeznawać kolejni.
31-latek, którego funkcjonariusze zatrzymali we wtorek, został już wcześniej przesłuchany. Opisał prokuratorowi przebieg wypadku. Usłyszał też zarzut nie udzielenia pomocy rannemu kierowcy peugeota.
- Podejrzany wyraził skruchę. Współpracuje z nami, podaje nazwiska, opisuje przebieg zdarzenia. Twierdzi, że tuż przed wypadkiem zwracał kierowcy mercedesa uwagę na zbyt szybką i brawurową jazdę. W obawie o bezpieczeństwo zapiął pasy - powiedział nam wczoraj Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy
W ostatni poniedziałek mercedes, którym podróżowało czterech mężczyzn, niespodziewanie zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z peugeotem, którym jechały dwie młode kobiety. Obie zginęły. Kierowca i pasażerowie mercedesa odjechali z miejsca wypadku.
nowiny24.pl. mr